Artykuły

TVP. "Żywot Józefa" Tomaszuka w Teatrze Telewizji

19 grudnia na antenie TVP1 w Teatrze Telewizji zostanie wyemitowany spektakl wyreżyserowany przez Piotra Tomaszuka. Będzie to "Żywot Józefa" Mikołaja Reja w adaptacji Kazimierza Dejmka.

Reżyser opowiedział Wrotom Podlasia o tym spektaklu i jego realizacji:

- Mamy tutaj do czynienia z tekstem, który swego czasu Kazimierz Dejmek, kilkakrotnie zrobił w teatrze, m.in. w Teatrze Polskim w Warszawie. To przedstawienie było wielkim wydarzeniem teatralnym, najsłynniejszym przedstawieniem Dejmka. Cały czas mam je w głowie i to może był największy problem, kiedy zabierałem do reżyserii telewizyjnej tego spektaklu. Kiedy robiłem scenariusz telewizyjny tego przedstawienia, starałem się, aby nic nie stracić z tej wspaniałej wizji staropolszczyzny, jaką Dejmek uczynił niezbywalną wartością w Teatrze Polskim, a jednocześnie wnieść coś nowego, żeby widz przed ekranem czuł się w 2006 roku, a nie w 1984. Już wiem, że się udało, bo jesteśmy po kalaudacji tego przedstawienia. Spektakl zebrał bardzo pochlebne recenzje wśród grona fachowców, którzy na co dzień oglądają produkcje Teatru Telewizji i mają tutaj pełne porównanie.

- To teatr, jakiego dawno żeśmy w teatrze poniedziałkowym nie widzieli. Jest to spektakl okazały, gdzie występuje bardzo duża i znakomita obsada. Zobaczymy czołówkę polskich aktorów, m.in.: Annę Dymną, Władysława Kowalskiego, Jana Peszka, Janusza Michałowskiego, Macieja Sthura (gra rolę Józefa), Maję Ostaszewską, Stanisławę Celińską, Adama Woronowicza, Jarosława Grudę, Rafała Gąsowskiego, który był jednocześnie moim asystentem, współreżyserował spektakl razem ze mną, Grzegorza Małeckiego, Wiktora Zborowskiego. To jest ogromna przyjemność oglądać ich wszystkich w akcji.

- Myślę też, że ogromną wartością tego przedstawienia jest to, że pewne pokolenie aktorów - zwłaszcza tych młodych - zobaczymy w sytuacji, w której żeśmy ich nigdy wcześniej nie widzieli. Zobaczymy ich w teatrze kostiumowym, w rzeczywistości całkowicie wykreowanej, w teatralnej dekoracji, w teatralnym studio. Na co dzień widzimy ich np. w telenowelach, a nie w tej fantastycznej, przypisanej aktorowi z natury sytuacji - w świetnej charakteryzacji, kostiumie, kiedy jest wcielony, jest częścią jakiejś rzeczywistości całkowicie wyobrażonej, wymyślonej. I w tej rzeczywistości staje się kimś innym kompletnie, np. Maja Ostaszewska jako Egipcjanka - no kto to wcześniej widział?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji