Artykuły

Czterej pancerni i pies

"Niech żyje wojna!" w reż. Remigiusza Brzyka w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.

"Ale tej piosenki na końcu to nienawidzę - wyznaje zgorzkniała Lidka (Magda Jaworska). - Kto wróci? W jakim piecu?". Pośród sterty gratów, krzeseł i starych instrumentów, w chaosie pamiątek dawnej Polski ziemiańskiej przeżywają wojenną przygodę rozchełstani gówniarze.

Remigiusz Brzyk przygotował ze studentami wydziału aktorskiego krakowskiej PWST spektakl "Niech żyje wojna" - opartą na tekście Pawia Demirskiego opowieść o Powstaniu Warszawskim, czterech pancernych, wojnie, Bogu, honorze. Nie tylko udowodnił reżyserską błyskotliwość, ale pokazał aktualność tekstu, nabierającego w interpretacji młodych aktorów punkowej i antywojennej siły.

Przede wszystkim jednak uruchomił na scenie niezwykle zgrany, pełen energii zespół aktorski (Bartłomiej Kwiatkowski, Anna Jarosik-Trawińska, Maciej Sajur). Nieczęsto zdarza się zobaczyć w spektaklu dyplomowym aktorkę w pełni dojrzałą - a od swobodnej, świadomej każdego gestu Marusi w brawurowej interpretacji Moniki Frajczyk przez niemal trzy godziny nie sposób oderwać wzroku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji