Chcą być aktorami
Ponad setka dzieci z całej Polski zjechała w styczniu do warszawskiego Teatru "Roma" na eliminacje do musicalu "Piotruś Pan". Spośród chętnych wybrano trzydzieścioro.
W Teatrze "Roma" podczas eliminacji najwięcej było młodych warszawiaków, choć nie brakowało dzieci ze Słupska, Wrocławia czy Zakopanego. Niektóre narzekały, że są zmęczone, bo jechały do Warszawy całą noc i w stolicy nie miały czasu odpocząć.
Przez cały dzień sprawdzano ich umiejętności taneczne, aktorskie i wokalne. W zatłoczonym korytarzu dzieci przygotowywały się do swoich występów. Najbogatszy był repertuar wokalny. Można było usłyszeć piosenki ludowe, kolędy, a także - repertuar Edyty Bartosiewicz i zespołu Pod Budą.
- "Piotrusia Pana" przeczytałem już pięć razy, to moja ulubiona lektura i dlatego chciałbym wystąpić właśnie w tym przedstawieniu. Nie jestem jednak przekonany do roli Piotrusia Pana, on przecież nigdy nie dorósł, a ja kiedyś chciałbym - mówił 12-letni Krzyś z Warszawy.
Jedna z najmłodszych uczestniczek eliminacji, 7-letnia Ela z Wrocławia, argumentowała swój występ krótko: - Ja chcę być piosenkarką i aktorką.
W "Romie" panowała gorąca atmosfera. Dzieci biegały od drzwi do drzwi sprawdzając, czy znalazły się na liście wybrańców. Rodzice byli nie mniej przejęci. Podsłuchiwali pod drzwiami i biegali po napoje dla dzieci.
- To właśnie dzieci będą głównymi bohaterami tego przedstawienia. Nie ukrywam, że najtrudniejszą rolą do obsadzenia będzie postać Piotrusia Pana. Wymaga ona dużych zdolności zarówno akrobatycznych jak i aktorskich - powiedział pan Janusz Stokłosa, który napisał muzykę do tego spektaklu. - Chcemy stworzyć na scenie taki świat, żeby śniło o nim każde dziecko i każdy widz. Czy nam to się uda - zobaczymy. Z pewnością będzie wiele atrakcji, wśród nich między innymi piraci, a nawet fajerwerki.
Do spektaklu wybranych będzie około 30 dzieci. Dla najmłodszych spoza Warszawy będą organizowane warsztaty, podczas których będą mogli pogodzić pracę nad musicalem z kontynuowaniem nauki.
"Piotruś Pan" to cykl opowieści Szkota Jamesa Matthew Barrie'ego o chłopcu, który postanowił nigdy nie stać się dorosłym. Powstał w latach 1902-1911. Obok "Alicji w krainie czarów" i "Chatki Puchatka" jest jedną z najpopularniejszych pozycji literatury dla dzieci.