Artykuły

Gdynia przykręca kurek kulturze

Władze Gdyni obcinają wydatki na kulturę. Wiceprezydent Marek Stępa ogłosił, że miasto stać na organizowanie Festiwalu R@Port co dwa lata, a nie co roku, jak było do tej pory - pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Podobnie stało się kilka dni temu we Wrocławiu, teraz czas na Gdynię: jeszcze nie opadło zamieszanie po wyborach samorządowych, a już nowo wybrane władze szukają oszczędności w sferze kultury. Na Dolnym Śląsku dotyczy to wielu instytucji, w Gdyni ofiarą jak dotąd padł tylko Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Na środowej konferencji prasowej przedstawiciele władz miasta i organizatorów imprezy ogłosili, że - do tej pory coroczny - przegląd nowej polskiej dramaturgii odbywać się będzie co dwa lata. Prezydent Marek Stępa zadeklarował na ten cel milion złotych.

- Czyli wracamy do kwoty z 2012 roku - komentuje Joanna Grajter, rzecznik gdyńskich władz. - Bo właśnie tyle wyniósł wówczas udział miasta w budżecie festiwalu. W latach 2013 i 2014 musieliśmy zmniejszyć środki przeznaczone na R@Port.

Przełożyło się to bardzo mocno na jego poziom - dwa ostatnie lata były wyraźnym sygnałem kryzysu, zarówno w sferze organizacyjnej (spektakli pokazywanych w konkursie było bardzo mało), jak i artystycznej (nie udało się zaprezentować w Gdyni przedstawień ważnych i nagradzanych gdzie indziej).

- W ostatnim roku znacznie zmalała także finansowa pomoc ze strony Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Musieliśmy w końcu podjąć jakąś decyzję, tak dalej nie mogło być - komentuje Krzysztof Babicki, dyrektor gdyńskiego Teatru Miejskiego, który organizuje R@port. - Jeśli coś robić, to porządnie. Dlatego po konsultacjach z władzami miast doszliśmy do wspólnego wniosku, że przy takim poziomie finansowania lepiej będzie organizować festiwal co dwa lata. Nie ukrywam nadziei, że to tylko sytuacja przejściowa i wrócimy kiedyś do cyklu rocznego.

Najbliższa edycja jeszcze zgodnie z planem

Podczas środowej konferencji ogłoszono także, że Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna, od wielu lat powiązana organizacyjnie i merytorycznie z festiwalem, przyznawana będzie co roku, choć nie wiadomo, jak prezentacje nominowanych tekstów odbywać się będą w latach, w których nie będzie R@aPortu - do tej pory były one przedstawiane w formie czytań przez pierwsze dni imprezy.

Najbliższa, jubileuszowa, dziesiąta edycja R@Portu odbędzie się zgodnie z pierwotnym planem, w połowie maja przyszłego roku, ale na następną trzeba będzie czekać aż do 2017 roku.

Nowym dyrektorem programowym festiwalu został jeden z najbardziej cenionych polskich krytyków i znawców teatru, Jacek Sieradzki. Zapowiedział on podczas konferencji drobne zmiany w kwestiach organizacyjnych i programowych. Nie podał jeszcze żadnych tytułów spektakli, które będą prezentowane podczas kolejnego wydania imprezy.

- To ma być "raport" o polskiej dramaturgii w 2014 roku, a w grudniu planowanych jest jeszcze sporo premier, które zapowiadają się bardzo obiecująco - wyjaśniał. - Muszę je zobaczyć, zanim zadecyduję, co znajdzie się w programie festiwalu. Chciałbym, żeby w konkursie wystartowało około sześciu spektakli, ale będą także przedstawienia pozakonkursowe, które nadadzą tym w konkursie odpowiedni kontekst. Chciałbym także nieco zmodyfikować plan czytań sztuk nominowanych do Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej - do tej pory odbywały się one przed częścią festiwalu, podczas której prezentowane były spektakle, teraz te dwa nurty będą się przeplatały i odbywały w tym samym czasie.

Opowieści o dzisiejszej Polsce

Artystycznym opiekunem czytań będzie jedna z najbardziej cenionych polskich reżyserek teatralnych, Anna Augustynowicz. Sieradzki wspomniał także o tym, że chciałby nieco szerzej niż jego poprzednicy na stanowisku dyrektora festiwalu rozumieć pojęcie współczesnej polskiej dramaturgii - obok sztuk pisanych specjalnie na scenę w programie R@Portu ma być także miejsce na adaptacje prozy, o ile będą opowiadać o współczesnej Polsce.

Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port, organizowany przez gdyński Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza, to jedna z najważniejszych teatralnych imprez w Trójmieście, ceniona także w skali ogólnopolskiej. Dla trójmiejskich miłośników teatru jest jedną z niewielu okazji (obok festiwalu Wybrzeże Sztuki, prezentacji teatralnych na Open'erze i Festiwalu Szekspirowskiego), żeby bez wyjeżdżania do innych miast zobaczyć to, co ciekawe w polskim teatrze.

Specyfiką R@Portu od samego początku było skupienie się na inscenizacjach współczesnej polskiej dramaturgii, opowiadającej o dniu dzisiejszym Polski i stanie polskiego społeczeństwa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji