Artykuły

Nowa specjalność Jandy

"Straszny dwór" w reż. Krystyny Jandy w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Bronisław Tumiłowicz w tygodniku Przegląd.

Aktorka, reżyserka, felietonistka, twórczyni dwóch warszawskich teatrów prywatnych i prezeska fundacji premierą "Strasznego dworu" Moniuszki w Teatrze Wielkim w Łodzi zapisała się w annałach także jako reżyserka operowa. Mało kto wie, że Janda ukończyła szkołę muzyczną I stopnia oraz studium baletowe przy Operetce Warszawskiej, więc takie sprawy jak nuty, melodie i rytmy nie są dla niej tajemnicą. Przedstawienie przygotowała z fantazją i wdziękiem, podkreślając zwłaszcza patriotyczną wymowę dzieła. Nad sceną zawieszono godło powstania styczniowego. Powstańcy, rozstając się, chowają z ogromnym nabożeństwem biało-czerwone proporce i ów gest wprowadza nas w atmosferę tej pogodnej historii. Krystyna Janda przywróciła też kilka zapomnianych, zwyczajowo pomijanych fragmentów muzyki Moniuszki. Do przedstawienia zaproszono najlepszych wykonawców, takich jak Małgorzata Walewska i Stanisław Kufluk, a ognistego mazura ułożył Emil Wesołowski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji