Artykuły

Odpowiedź dyrektora Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy na list Joanna Grabowieckiej

Spektakl "Gry ekstremalne" był otoczony przeze mnie i cały Teatr Dramatyczny szczególną opieką. Przede wszystkim dlatego, że część sztuki napisała nieżyjąca już studentka Laboratorium Dramatu, również moja studentka Ewa Gawlikowska-Wolff - pisze Tadeusz Słobodzianek.

Tym tytułem chcieliśmy uczcić jej pamięć. Ponadto temat walki z chorobą nowotworową, podjęty w tekście jest bardzo ważny. Do współpracy przy promocji spektaklu zaprosiliśmy dwie prężnie działające na rzecz pacjentów Fundacje Rak'n'Roll i Chustkę. A ponieważ pierwsza z Fundacji zaproponowała, że premierze spektaklu mógłby towarzyszyć wernisaż przygotowanej przez nią wystawy "Pięknołyse" (zdjęcia kobiet podczas chemioterapii), chętnie przystałem na tę propozycję i spektakl plus wystawę we foyer Sceny na Woli im. T. Łomnickiego firmowaliśmy hasłem "Oswajamy raka w Dramatycznym!"

Promocja projektu od początku wydawała nam się ważna, dlatego została bardzo starannie przygotowana - Teatr Dramatyczny połączył siły z Fundacjami. Dwa tygodnie przed startem projektu ruszyła kampania outdoorowa w mieście oraz kampania informacyjna w mediach. Przed premierą na Scenie na Woli została zorganizowana konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli Fundacji Kapsydy Kobro i Agnieszki Olejnik, Elżbiety Chowaniec (autorki drugiej części sztuki), reżyserki Joanny Grabowskiej, Andrzeja Świetlika (jednego z autorów zdjęć wystawy "Pięknołyse") i moim. Premiera i wernisaż odbyły się z udziałem rodziny i bliskich Ewy Gawlikowskiej-Wolff, przedstawicieli i przyjaciół obydwu Fundacji, Teatru Dramatycznego, dziennikarzy, publicystów i ludzi kultury. Po premierze zaś ukazało się sporo publikacji i recenzji.

Mimo kilku kampanii promocyjnych, średnio na każde przedstawienie bilet kupiło 40 osób (na blisko 280 miejsc na widowni). Nie było mi łatwo podjąć decyzję o pożegnaniu przedstawienia, ale przecież teatr jest dla widzów. Jeśli nie chcą oglądać jakiegoś tytułu, to schodzi on z afisza. Oczywiście, jeżeli okaże się, że jest jednak wielu chętnych, by obejrzeć "Gry ekstremalne" - przedstawienie wróci do repertuaru. Dodam, że spektakl zostanie nagrany i bezpłatnie udostępniony w Internecie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji