Toruń. Muminki od niedzieli w Baju
28 września w Teatrze Baj Pomorski odbędzie się premiera spektaklu "W Dolinie Muminków" w reżyserii Leny Frankiewicz. Scenografka Melania Muras, podczas pracy dużą wagę przywiązywała do realiów fińskiego krajobrazu. Muzykę skomponował Marek Napiórkowski.
Do domu Mamusi i Tatusia Muminków nieustannie przybywają goście, a każdy z nich, choćby był najdziwniejszą postacią, znajduje w nim akceptację i przyjaźń. Ryjek, Paszczak i Piżmowiec, Topik i Topcia, niepokojąca Buka i Czarodziej, to bohaterowie, których - oprócz rodziny Muminków - zobaczymy w przedstawieniu wyreżyserowanym przez Lenę Frankiewicz. Czas premiery spektaklu "W Dolinie Muminków" jest nieprzypadkowy - w tym roku mija setna rocznica narodzin Tove Jansson, autorki barwnych opowieści o małych trollach.
Na scenie zobaczymy przedmioty wywodzące się wprost z fińskiej kultury. Na uwagę zasługuje muzyka skomponowana przez słynnego gitarzystę jazzowego Marka Napiórkowskiego. Warto dodać, że w jednej z piosenek usłyszymy Dorotę Miśkiewicz. O choreografię zadbała Dominika Knapik. Reżyserka zaprosiła do współpracy Melanię Muras, która, projektując scenografię spektaklu, dużą wagę przywiązywała do realiów fińskiego krajobrazu.
***
Reżyserka spektaklu "W Dolinie Muminków", Lena Frankiewicz, postanowiła skoncentrować się przede wszystkim na trzeciej części cyklu opowieści Tove Jansson o świecie słynnych, małych trolli. Na scenie zobaczymy historię wątku tajemniczego kapelusza, który pewnego dnia bohaterowie odnajdują nieopodal domku, a także Królewskiego Rubinu przyniesionego przez Topika i Topcię w kuferku wcześniej skradzionym Buce. Z tajemniczymi przedmiotami wiąże się z nim mnóstwo nowych przygód i wyzwań, przede wszystkim zaś próba rozwikłania zagadki, która się za nimi kryje.
Jak pisze Boel Westin, autorka biografii poświęconej fińskiej pisarce, opowiadanie przepełniają "zapał i miłość, poczucie braku i smutek, ciepło i kolor, wszystko co można znaleźć w lecie Północy".
Dolina Muminków, mająca swój rzeczywisty odpowiednik w wyspie należącej do dziadka Tove, gdzie razem z rodzeństwem i kuzynostwem artystka spędzała wakacje, jest miejscem magicznym, zamieszkiwanym przez nietypowych bohaterów.
***
W "Muminkach" urzekła mnie atmosfera świata wykreowanego przez Tove, a także filozofia życiowa bohaterów, polegająca na akceptacji życia w każdym jego wymiarze. Dzięki Mamie Muminki promieniują ciepłem, nawet w stosunku do przybyszów! W naszym spektaklu najpierw pojawiają się Topik i Topcia mówiący w obcym języku. Potem przybywa Buka, która jest mroczną i ciemną postacią. W scenie finałowego przyjęcia podkreśliliśmy, że nawet największy dziwoląg, który przybędzie do Doliny, ma szansę zostać zaakceptowany.
(Lena Frankiewicz, reżyserka)
***
TOVE JANSSON (1914-2001)
"Marzyła, by zostać latarnikiem, a stała się znaną na całym świecie pisarką, malarką, ilustratorką i rysowniczką komiksów. Zadebiutowała jako graficzka prasowa w 1928 roku - miała wtedy niespełna 14 lat. Studiowała malarstwo w Sztokholmie, Helsinkach i Paryżu. Pierwszy raz wzięła udział w wystawie w 1933 roku i wtedy też wydała pierwszą książkę z własnymi ilustracjami. W latach czterdziestych zaczęła pisać i publikować utwory w różnych periodykach. Jesienią 1945 roku wyszła drukiem pierwsza część muminkowej sagi: "Małe trolle i duża powódź". Po dwóch kolejnych powieściach: "Komecie nad Doliną Muminków" (1946) i w "Dolinie Muminków" (1948) pisarka zyskała ogromną popularność, a jej bohaterowie na stałe zagościli w domach i sercach czytelników.
Oprócz cyklu o Muminkach Tove Jansson jest także autorką książek dla dorosłego odbiorcy (...) - powieść "Uczciwa oszustka"."
(Tove Jansson, Muminki, wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa 2012)
