Artykuły

Ze sceny na ekran

Przechowywane przez archiwa recenzje teatralne, zestawy zdjęć a nawet coraz częściej pojawiające się szczegółowe opisy poszczególnych spektakli, uwzględniające zamysł reżysera i działania poszczególnych aktorów nie załatwiają sprawy dokumentacji widowisk scenicznych - choć stanowić będą cenny materiał dla przyszłych historyków teatru. Nie są jednak w stanie pomóc naszej wyobraźni w odtworzeniu spektaklu, jego atmosfery i szczególnie - kreacji aktorskich, bo któż dzisiaj, kto nie widział nigdy na scenie Węgrzyna, Wysockiej, Zelwerowicza, Jaracza, może pojąć, w czym zawierała się wielkość ich aktorstwa...

Zarejestrowanie spektaklu na taśmie filmowej wydawać by się mogło najlepszą formą utrwalenia jego wartości. Lecz i ta metoda znalazła w swoim czasie przeciwników, twierdzących - po pierwsze, że film stanowić będzie nową jakość artystyczną, wyznaczoną ingerencję realizatora filmowego, po drugie - że dzieło teatralne urzeczywistnia się dopiero w bezpośrednim kontakcie aktorów z publicznością, na płaszczyźnie wspólnoty duchowej i emocjonalnej a tego film nie jest w stanie zarejestrować; stąd fałszywość zapisu.

Nie bacząc na te argumenty, Telewizja Polska proponuje swoją formę rejestracji widowisk teatralnych, a mianowicie - przenosząc je do studia telewizyjnego odtwarza najwierniej przy zastosowaniu całego sztafażu techniki telewizyjnej. Oczywiście - odmienność "języka" telewizyjnego od teatralnego zmusza twórców przedstawienia i realizatorów do niewielkiego przemodelowania struktury spektaklu, niemniej starania idą w kierunku jak najpełniejszego przeniesienia wartości ideowej i artystycznej sztuki scenicznej, oraz wywołania podobnego, jak na widowni, nastroju odbioru środkami właściwymi metodzie telewizyjnej.

Wartość dokumentacyjna i możliwość zaprezentowania wielomilionowej publiczności telewizyjnej najciekawszych osiągnięć naszych scen określają wagę tego rodzaju przedsięwzięć realizacyjnych. Taką właśnie inicjatywą był przedstawiony w święta spektakl Teatru Narodowego "Trzy po trzy". Planuje się inne "przeniesienia". Wkrótce zobaczymy "Bal manekinów" w wykonaniu aktorów Teatru Ateneum.

Być może w przyszłości telewizja pełnić będzie jeszcze większą rolę w ocalaniu przed zapomnieniem pracy reżyserów teatralnych i scenicznych kreacji aktorskich.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji