Artykuły

Poznań. Spektakl debiutantów w Nowym

- Gry komputerowe praktycznie mnie wychowały - opowiada reżyser Grzegorz Gołaszewski. Jego spektakl "Elsynor" zobaczymy w piątek wieczorem w Teatrze Nowym.

Spektakl, nawiązujący tytułem do "Hamleta" (w zamku Elsynor mieszkał tytułowy bohater dramatu), jest opowieścią o świecie, w którym rzeczywistość gier komputerowych miesza się z realem. Bohaterowie spektaklu żyją w dwóch światach: w pierwszym z nich jako nastolatki, nie do końca potrafiący poradzić sobie ze zmorami dnia codziennego, w drugim jako postacie gry nawiązującej tematyką do świata utworów Williama Szekspira. - Pytamy o to, gdzie przebiega granica naszej wyobraźni - zapowiadają twórcy.

Czy to tylko zabawa?

- Trudno dziś przejść obok gier obojętnie - uważa Piotr Kruszczyński, dyrektor Teatru Nowego. - Mnie samemu zdarzyło się raz w życiu zatopić w tym świecie i pamiętam, że czas zaczął mi wtedy płynąć jakoś inaczej - wyznaje. Zaznacza, że od tego czasu omija gry szerokim łukiem.

"Elsynor" to spektakl debiutantów: reżysera Grzegorza Gołaszewskiego i dramaturga Szymona Adamczaka. - To spektakl pokoleniowy, z którego ja rozumiem jakieś 60 procent - uśmiecha się dyrektor Kruszczyński.

Sam reżyser (rocznik 1985) opowiada, że pomysł na ten spektakl narodził się w jego wyobraźni, kiedy był jeszcze w szkole aktorskiej. - Jestem zapalonym graczem, to była część mojego życia od zawsze - wspomina. - Zawsze też chciałem opowiedzieć o tej wirtualnej rzeczywistości właśnie tu - w teatrze. Bo teatr jest jednym z ostatnich bastionów analogowej rzeczywistości, a gry to świat przyszłości, choć dla wielu z nas nadal jest to tylko zabawa, która odciąga dzieci od lekcji - uważa Gołaszewski.

Skąd pomysł, bo opowiedzieć o graniu w nawiązaniu do Szekspira? Dramaturg: - Uznaliśmy, że nasze postacie powinny poruszać się w świecie znanym widowni teatralnej. Na scenie zobaczymy m.in. czarodziejów i wojowników czy intrygi znane z dramatów Szekspira.

Twórcy zastrzegają, że ich "Elsynor" nie jest propozycją tylko dla graczy, choć żarty na scenie są rzeczywiście wymierzone w miłośników gier. - Ja sobie pewne trudne słowa musiałem wygooglować podczas prób - zastrzega dyrektor Teatru Nowego. - A widzowie będą mogli je sobie znaleźć w telefonie po spektaklu - ucina Gołaszewski.

Co ma paintball do Szekspira?

Premierze "Elsynoru" towarzyszy cykl okołoteatralnych wydarzeń, zatytułowany "Tydzień Gracza". W poniedziałek w teatrze odbył się turniej paintballu laserowego. Rozegrano trzy rundy w czterech drużynach. W jednej z nich udział wzięli dziennikarze i aktorzy Teatru Nowego, a przestrzenią gry stal się cały budynek teatru - łącznie ze scenami, garderobami czy klatkami schodowymi. Do niedzieli we foyer teatru wielbiciele gier planszowych mogą pograć w jengę, szachy i scrabble.

Dziś o godz. 18 odbędzie się tu turniej znanej gry państwa-miasta. Wstęp jest wolny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji