Artykuły

Czary jednej nocy

Piękny wieczór podarowali wi­dzom panowie Kilianowie: syn Jarosław, który przedstawienie wyreżyserował, i ojciec Adam, który wypełnił scenę przedmio­tami rzadkiej urody. Jeden zręcznie pokierował aktorami, drugi uczynił "Sen nocy letniej" widowiskiem klarownym i przejrzystym pod względem plastycznym.

Wystawiony przez nich w Teatrze Polskim spektakl jeszcze raz po­twierdził znaną prawdę, że warto grać Szekspira: publiczność go lu­bi, a i aktorzy mają szansę pokaza­nia swoich możliwości. Dyrektor Łapicki dał taką możliwość mło­dzieży, która skrzętnie ją wykorzy­stała. "Sen" i z domieszką dyskretnego eroty­zmu, głównie dzięki paniom z dru­żyny Tytanii, królowej elfów. Gorczyczka, Pajęczynka, Groszek i Ciemka miały do pokazania nie tylko dobre głosy...

Sen utkany z wyobraźni Szekspi­ra, wzbogacony zaskakującą wy­obraźnią plastyczną Adama Kiliana, zyskał wiele dzięki innemu poecie, Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu. Jego przekład, chyba naj­lepszy z dokonanych przez Polaków, stanowił prawdziwą ucztę dla sma­koszy pięknego języka, tak poetyc­kiego, jak to potrafił tylko Mistrz Gałczyński zrobić. Oglądająca premierowe przedstawienie córka poety Kira Gałczyńska była pod urokiem ba­śniowego świata wyczarowanego przez zespół Polskiego. Główni bohaterowie wieczoru to Puk - Dariusz Kwaśnik, Spodek - Damian Damięcki, Tezeusz - Tomasz Budyta, Oberon - Leszek Teleszyński, Helen - Ewa Konstancja Bułhak, Tytania - Zu­zanna Lipiec.

Kto lubi sny na jawie, musi szyb­ko wybrać się do Teatru Polskie­go - ostatnie przedstawienie przed wakacjami 21 czerwca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji