Artykuły

Warszawa. 2 x Fokin

Walery Fokin gościł w Warszawie dwa lata temu - wtedy bilety na "Rewizora" sprzedały się na pniu, a sala pękała w szwach. Tym razem przewiózł dwie sztuki.

Walery Fokin gościł w Warszawie rok temu. Wtedy bilety na "Rewizora" sprzedały się na pniu, a sala pękała w szwach. Tym razem przewiózł dwie sztuki. "Sobowtór" [na zdjęciu] na podstawie Fiodora Dostojewskiego to duże przedstawienie Teatru Aleksandryjskiego z Petersburga. "Szynel" jest kameralnym spektaklem z moskiewskiego Centrum Meyerholda.

Widzowie będą oglądać "Szynel", siedząc na scenie Narodowego, a częścią spektaklu będzie teatr cieni. - Najważniejszym tematem w tych tekstach jest dla mnie dramat bohatera, który poddaje się iluzji. Iluzji, że będzie mu lepiej, że stanie się kimś ważnym - mówi Walery Fokin. - To szczególnie wyraźnie widać w "Szynelu" - bohater był szczęśliwy, dopóki nie sprawił sobie nowego płaszcza. W pewien sposób zbłaźnił się, gdy go zapragnął. Dlatego paradoksalnie sam miał udział w swojej śmierci - dodaje reżyser. I przyznaje, że w obu tekstach uwiódł go petersburski klimat - Nie mogłyby istnieć w innym miejscu - mówi. - Zwłaszcza "Sobowtór" jest w pewnym sensie opowieścią o tym mieście. Ma ono dwa oblicza - jest piękne, ale zarazem złudne, kłamliwe. Kamienice i pałace odbijają się w wodzie. To trudna przestrzeń, także metafizycznie - wyjaśnia. - Petersburg przeszedł wiele przemian - był ostoją komunizmu, teraz robią w nim "rozumny kapitalizm". Jednak jest tam jakiś mistyczny klimat, który od wieków pozostaje stale ten sam, dlatego choć "Szynel" i "Sobowtór" są tekstami tradycyjnymi, jeśli chodzi o język - ich wymowa jest bardzo współczesna.

Walery Fokin od lat związany jest z Polską. - Pierwszy raz przyjechałem tu w 1974 r. jako młody chłopak. To był pierwszy kraj, do którego mnie, zresztą nie bez trudu, wypuścili. Od razu zetknąłem się z teatrem Szajny, Swinarskiego, poznałem ich nawet osobiście - to wywarło na mnie ogromne wrażenie. Potem pracowałem też z Grotowskim - opowiada. - Polski teatr mnie ukształtował, to część mojego życia.

"Szynel": 5 listopada, godz. 18 i 20.30; "Sobowtór": 8 i 9 listopada, godz. 19.00, bilety w cenie od 30 do 70 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji