Artykuły

Ludzie teatru budują nowe sceny. W starych kinach, w halach pofabrycznych, a nawet na dawnej pływalni może powstać teatr. W listopadzie prawdziwa rewolucja na mapie kulturalnej Warszawy. Krystyna Janda otwiera teatr Polonia [na zdjęciu], Tadeusz Słobodzianek przebudowuje pomieszczenia po kinie Przodownik, Montownia kończy remontować scenę na dawnym basenie, a Grupa G8 otwiera teatr Wytwórnia w Fabryce Wódek "Koneser".

Janda w Polonii

Krystyna Janda otwiera teatr Polonia w dawnym kinie Polonia przy Marszałkowskiej. To miejsce od kilku sezonów stało puste i czekało na pewną osobę z wyobraźnią, która najpierw będzie o nie walczyć z urzędnikami, a potem zainwestuje wszystkie swoje prywatne pieniądze i urządzi tu teatr. Na razie gotowy jest hol z małą sceną, którą aktorka nazwała Fioletowe Pończochy. - Chciałam, aby ta nazwa skierowała uwagę na kobietę, ale też na jej marzenia - wyjaśnia. O kobietach w nowej Europie będą opowiadać najbliższe premiery. Krystyna Janda postanowiła przybliżyć widzom powieści pisane w ostatnich latach przez autorki z Europy.

W sobotę [29 października] - premiera "Stefci Ćwiek w szponach życia" według powieści Dubravki Ugrešić z Agnieszką Krukówną. W listopadzie - kolejna propozycja: "Ucho, gardło, nóż" Vedrany Rudan - monodram Krystyny Jandy. Na początku przyszłego roku Małgorzata Szumowska wystawi "Badania nad ukraińskim seksem" Oksany Zabużko (wystąpi Katarzyna Figura), a Przemysław Wojcieszek "Darkroom" Rujany Jeger. W teatrze Polonia będzie można też zobaczyć (już w grudniu) "Shirley Valentine" - przebój teatralny Krystyny Jandy, który przez kilkanaście sezonów grała w Teatrze Powszechnym. Duża scena teatru na razie nie jest gotowa. - Skończyły się pieniądze - wyjaśnia aktorka, ale jest dobrej myśli.

Montownia na basenie

Teatr na basenie? Dlaczego nie. Teatr Montownia, po 10 latach bez własnego miejsca, urządza się właśnie w przejętej od ZHP pływalni, na tyłach Studio Buffo. Pierwszy po wojnie basen działał do ubiegłego roku, lecz w natłoku nowoczesnych pływalni, stał się zupełnie niekonkurencyjny. Menadżer Montowni, Piotr Duda chce zachować oryginalne wnętrze, które umożliwi organizację przestrzeni innej niż tradycyjna scena pudełkowa. Tutaj scena powstanie w najpłytszym miejscu basenu, widownia zaś będzie schodzić w dół aż do stanowisk startowych. Do wykorzystania są również balkony. Przez 10 lat Montownia wystawiała swoje spektakle m.in. w Powszechnym i Studio Buffo. W nowym miejscu powróci do dawnych tytułów "Śleboda" czy "Transatlantyk". Montownia otworzy nową scenę 15 grudnia premierą spektaklu "Perr Gynt" Henryka Ibsena.

Słobodzianek w Przodowniku

Laboratorium Dramatu prowadzone przez Tadeusza Słobodzianka już od ponad pół roku szuka dla siebie miejsca. Gra gościnnie w Le Madame i w Studio Buffo, współpracuje z klubem Chłodna 25. Najbliższą premierę - "Absynt" Magdaleny Fertacz w reżyserii Aldony Figury - pokaże w dawnym kinie Przodownik przy Olesińskiej 21 na Mokotowie.

To miejsce od dawna nie było wykorzystywane. Jego stan w tym momencie jest - mówiąc delikatnie - surowy. Ale twórcy i przyjaciele Laboratorium Dramatu postanowili zrobić wszystko, aby na premierę 21 listopada sala nadawała się do grania. Hol zaprojektowała autorka sztuki "Absynt" Magdalena Fertacz, która z zawodu jest architektem wnętrz. Trwają ekspresowe prace remontowe. Czy dawne kino Przodownik na stałe trafi na mapę teatralną Warszawy, czy właśnie tu zadomowi się Laboratorium Dramatu?

Odważnie na Mińskiej

Twórcy Le Madame otworzyli nowe niebanalne miejsce - Mińską 25 na Pradze Południe, na dwóch poziomach starej fabrycznej hali na terenie dawnych Polskich Zakładów Optycznych.

M25 to też nowa przestrzeń teatralna. Ma być jeszcze odważniejsza i bardziej agresywna, ostra niż Le Madame. W planach m.in. "Ifigienia - moja siostra" Pawła Sali w reżyserii Marcina Libra, "Pensjonat Madrit" o Aglaji Veteranyi w reż. Natalii Korczakowskiej i performance "Performatyka Motyli" w reżyserii Moniki Pęcikiewicz.

Wytwórnia w Koneserze

Przestrzenie praskiej fabryki wódek Koneser od dawna intrygowały teatralnych twórców. To właśnie tu Krzysztof Warlikowski pokazywał swojego "Dybuka". Już na początku listopada w Koneserze, w oryginalnej XIX-wiecznej architekturze przemysłowej, zacznie działać nowy teatr - Wytwórnia.

Jego założyciele to reżyserzy i dramaturdzy z grupy G8, czyli Małgorzata Owsiany, Monika Powalisz, Jacek Papis, Paweł Sala, Radek Dobrowolski. Ich teatr to w założeniu teatr eksperymentalny, poszukujący, niekomercyjny. W repertuarze przede wszystkim współczesna dramaturgia. Ale autorzy projektu postawili też na dobrą scenę dziecięcą (Mini Wytwórnia). Nowa scena w Koneserze zostanie otwarta 5-6 listopada spektaklami: "Komponenty" (tekst M. Owsiany, reż. J. Papis) i "Gąska" (tekst i reż. R. Dobrowolski). Pierwsza premiera dziecięca - "Pan Andersen na Pradze" - interaktywne przedstawienie połączone z warsztatami plastycznymi - 1 grudnia.