Premiera dyplomantów Studia w Gdyńskim Teatrze Muzycznym
Na scenie kameralnej TEATRU MUZYCZNEGO w GDYNI odbyła się aktualnie premiera znanej bajki dla dorosłych Jana Drdy pt. "Igraszki z diabłem" w wykonaniu dyplomantów przyteatralnego Studia wokalno-aktorskiego kształcącego kadry dla teatrów muzycznych w Polsce od 1966 roku.
W przedstawieniu, przyjętym życzliwie przez licznych widzów oklaskiwano gorąco również i utalentowanych solistów Teatru Muzycznego w Gdyni, którzy swoim doświadczeniem wsparli liczną, obiecującą grupę dyplomantów tej sceny, wzbogacając swą rutyną i niewątpliwym humorem całość udanego spektaklu. Spektaklu, którego reżyserami byli HENRYK i URSZULA BISTOWIE (opiekunowie roku tegorocznych dyplomantów Studia). Do powodzenia premiery wyżej wymienionej w dużym stopniu przyczynili się również i pozostali realizatorzy "Igraszek z diabłem". A więc scenografowie - ŁUCJA i BRUNO SOBCZAKOWIE, choreograf ZYGMUNT KAMIŃSKI oraz twórca oprawy muzycznej JAN TOMASZEWSKI. Całość widowiska miała oszałamiające tempo, mieniła się barwami pomysłowych strojów, pałających czerwienią diabelską "mundurów" mieszkańców i władców piekła.
Jak wiadomo, Studio przyteatralne Teatru Muzycznego w Gdyni przygotowuje młodych adeptów do wszechstronnej i trudnej pracy wokalno-aktorskiej w tych specyficznych gatunkach sztuki scenicznej. Wymaga cna bowiem znajomości różnych konwencji teatralnych, lecz stwarza również trudności nawet najbardziej renomowanym artystom współczesnego teatru muzycznego, zarówno w repertuarze najnowszym, jak i tradycyjnym.
W ciągu czterech lat, po zdaniu komisyjnego egzaminu, firmowanego przez Ministerstwo Kultury i Sztuki, absolwenci Studia otrzymują pełne uprawnienia zawodowe uczestnicząc od drugiego roku nauki w przedstawieniach Teatru Muzycznego. Wydaje się, iż nawet wśród najciekawiej prezentujących się na scenie wykonawców "Igraszek" należałoby przyhamować wyraźną skłonność do szarży niektórych "gwiazdorów" (Kasia - MARIA DURIS), (Lucjusz - BRYGIDA DWOROK). (Zbój - STANISŁAW KRUSZYŃSKI). Warto również skuteczniej popracować nad dykcją (pełna wdzięku królewna Disperanda - EWA GERLIŃSKA. Diabeł II - JANUSZ CZARNUL). Mimo to warto podkreślić z uznaniem, iż cały zespół poruszał się na scenie z dużą swobodą aktorską i bawił się sam znakomicie dowcipną akcją "Igraszek" wraz z publicznością.