Artykuły

Warszawa. Monodram Powszechnego ruszy w objazd po szkołach

Czy słowo patriotyzm coś dziś znaczy? Jak rozumieją je młodzi ludzie? I czy na pewno nie mylą z nacjonalizmem? Takie pytania stawiają twórcy monodramu "Kolorowa, czyli biało-czerwona", który po piątkowej premierze w Teatrze Powszechnym ruszy w objazd po szkołach.

To nietypowa sytuacja dla reżysera i aktora, kiedy widzowie siedzą w szkolnych ławkach. Jak przeprowadzić lekcję z patriotyzmu, żeby zainteresować nastolatków i wejść z nimi w dialog - bo chyba o to chodzi?

- Marcin Hycnar: Życzyłbym sobie tego, żeby nie była to nudna pogadanka na tematy, co do których wszyscy zgadzamy się, że są niezmiernie istotne, lecz tak naprawdę nikogo one nie interesują. Tekst autorstwa Piotra Przybyły raczej prowokuje pytania niż daje gotowe odpowiedzi - i temu staramy się być wierni. Projekt "Teatr w klasie" zakłada również zminimalizowanie pewnej bariery pomiędzy aktorem a publicznością. Scenografią staje się szkolna sala, więc nie ma wyraźnego podziału na scenę i widownię - to sprzyja naturalniejszemu graniu. Aktor-bohater jest jednym z uczniów. Jego monolog ma charakter niezobowiązującej rozmowy, a nie wykładu pełnego patosu. Może się tak stać, że młodzi ludzie zaczną się wtrącać, dopowiadać, dialogować z aktorem - ta sytuacja wymaga od niego dużej elastyczności. Aktor musi być przygotowany na wszelkie interakcje, nawet sam je prowokować.

Bohaterem spektaklu "Kolorowa, czyli biało-czerwona" jest licealista, który kandyduje na przewodniczącego samorządu i próbuje przekonać rówieśników, żeby oddali na niego głos.

- Taki jest punkt wyjścia, co dodatkowo pozwala nam zniwelować tę sztuczną sytuację, że oto aktor, który nauczył się jakiegoś tekstu, zaczyna coś odgrywać. Jak pokazują wcześniejsze realizacje "Teatru w klasie", czasami granica pomiędzy teatrem a rzeczywistością nie jest wcale tak oczywista, ulega zatarciu u młodocianych widzów. Spróbujemy utrzymać ich w poczuciu, że to nie aktor, tylko ich szkolny kolega wpada do klasy. Prowadząc agitację, z czasem zaczyna wyrażać swój światopogląd. Dochodzi do prezentacji postaw patriotycznych, może nacjonalistycznych - nie chcemy o tym przesądzać od razu. Co to znaczy być patriotą? Czy z racji tego, że jesteśmy Polakami wynikają jakieś obowiązki? Czy na pewno wolność, którą mamy jest prawdziwą wolnością? A może ktoś nami manipuluje i wzbudza wojnę polsko-polską przy okazji ubijania własnych, czysto politycznych interesów? Poruszane kwestie wyrażane są językiem młodych ludzi. Zachęcamy ich do tego, by spróbowali zastanowić się nad pytaniami, których sobie na co dzień nie zadają.

Jest taka sala na czterysta sześćdziesiąt miejsc w Warszawie - może powinniście uwzględnić ją na swojej trasie?

-(śmiech) Zobaczymy, jakie będzie zapotrzebowanie w narodzie.

Spektakl prowokujący do refleksji na temat patriotyzmu przydałby się przecież wielu dorosłym.

- Oczywiście "Kolorowa, czyli biało-czerwona", choć tworzona z myślą o programie edukacyjnym, nie jest utworem zarezerwowanym wyłącznie dla młodzieży. Porusza problemy tym bardziej aktualne, że premiera wypada tuż przed - podejrzewam znowu hucznymi - obchodami Narodowego Święta Niepodległości, które w naszym kraju przybierają coraz bardziej przerażające formy.

A jak aktorowi reżyseruje się aktora?

- W sztuce monodramu, szczególnie tego typu - gdzie wszystko opiera się na grze, nie zaś inscenizacji, to właśnie aktor jest głównym, wręcz jedynym środkiem wyrazu dla reżysera. I w tym sensie moje dotychczasowe doświadczenia pomagają. Wydaje mi się, że łatwiej nam się dogaduje z Rysiem [Ryszard Starosta - przyp. red.], ponieważ na własnym organizmie miałem niejednokrotnie okazję sprawdzić, jakich mechanizmów muszę użyć, żeby coś osiągnąć.

Ten zwrot ku reżyserii wydaje się w Pana wypadku przemyślanym wyborem - podjął Pan nawet studia na wydziale reżyserii Akademii Teatralnej.

- Po kilku latach wykonywania zawodu aktora pomyślałem sobie, że mam ochotę być nie tylko cząstką światów innych ludzi, ich własnych bajek, ale sam mam do opowiedzenia parę ciekawych historii. A ponieważ wszystko, czego się podejmuję, staram się robić zawodowo, poszedłem na studia. Nie ukrywam, że od tego momentu potencjalni pracodawcy zaczęli mnie traktować nieco bardziej serio. Do moich pomysłów o reżyserowaniu, gdy byłem "tylko" aktorem, podchodzono raczej z przymrużeniem oka. To się zmieniło.

Wszystkie z dotychczas wyreżyserowanych przez Pana spektakli były dość kameralne - to celowy wybór?

- Na pewno nad produkcją realizowaną w mniejszym gronie łatwiej zapanować. Lecz to nie jest tak, że lękam się realizacji wieloobsadowych czy nie myślę o nich. Myślę, owszem, intensywnie. Gra się jednak tak, jak przeciwnik pozwala - więc dopóki nie padnie taka propozycja lub też moje propozycje nie znajdą uznania w oczach któregoś z dyrektorów, robię swoje najlepiej jak umiem.

"Kolorowa, czyli biało-czerwona"

To czwarta odsłona projektu dla szkół ponadpodstawowych realizowanego przez Teatr Powszechny we współpracy ze Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej. Sztuki prezentowane w ramach "Teatru w klasie" stając się pretekstem do rozmowy na trudne tematy dotykające młodzież i uwrażliwiania jej na palące problemy społeczne. Uwaga: spektakl będzie można zobaczyć na Scenie Pracownia jeszcze w niedzielę o godz. 20.

Marcin Hycnar

Aktor Teatru Narodowego, występujący również na małym i dużym ekranie. Laureat prestiżowych nagród, w tym Feliksa Warszawskiego, na którego ma szansę również w tym roku (za rolę Karola IX w "Królowej Margot"). Jego debiutem reżyserskim był spektakl "Aaa zatrudnimy clowna" zrealizowany z aktorami Montowni w Och-Teatrze. Potem powstał monodram "Matka Polka terrorystka" w wykonaniu Anety Todorczuk-Perchuć, a teraz świetne recenzje zbiera jego "W mrocznym mrocznym domu". Spektakl według sztuki Neila LaBute'a miał premierę pod koniec września na Scenie Miniatura Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji