Siedlec. Linda na planie westernu
Patrzcie, Linda! - mieszkańcy Siedlca koło Janowa patrzą zdumieni. Kamieniołom w ich miejscowości stał się na dwa dni planem filmu we międzynarodowej obsadzie.
Na planie aktorzy i cała ekipa pojawiają się bladym świtem: - Trzeba wykorzystać światło - mówi Hamish Skeggs, amerykański producent. - Tutaj w Polsce jest bardzo pięknie. Świetnie się ze wszystkimi pracuje, bo każdy wie, co ma robić, poza tym ludzie są bardzo przyjacielsko do siebie nastawieni. Uśmiechają się, nie ma konfliktów. Jedyna rzecz, która mnie stresuje, to ten krótki dzień.
W filmie "Summer love" Bogusław Linda [na zdjęciu] gra szeryfa. Jego ukochaną będzie Katarzyna Figura, a gwiazdą filmu - Val Kilmer, znany m.in. z "The Doors", "Willow" i "Batman Forever". Jednak ani słynna polska aktorka, ani amerykański gwiazdor nie występowali w scenach kręconych we wtorek i środę w Siedlcu.
Inaczej niż w telewzji
W tzw. warszawskim kamieniołomie rozstawiono kamery, stoiska charakteryzatorów i namiot, gdzie przy monitorach siedzi reżyser, asystentka i amerykański producent. Wokół kręcą się kakaderzy. Cała ekipa jest bardzo skupiona. Każdy wie co ma robić nie. Nie ma niepotrzebnych komend. Czasami na skałkach pojawiają się mieszkańcy Siedlca: - Prosimy zejść. Wchodzicie nam państwo w plan - słychać z megafonów. - Wystarczy stanąć nieco dalej. Też będzie wszystko widać. Dziękujemy.
Mieszkańcy Siedlca z zdziwieniem obserwują plan filmowy. Nie mieści im się w głowie, że kurz spod końskich kopyt to po prostu rozpylana mąka, a zamiast aktorów w niektórych scenach grają dublerzy. - Jest jakoś nudno. Ciągle powtarzają te sceny i powtarzają. Nie tak jak w kinie czy w telewizji - mówią.
Najwiekszą atrakcją jest Bogusław Linda. - Szeryf to pozytywna postać? - pytamy. - Nie bardzo - uśmiecha się aktor. - Ale też nie taki zupełnie "czarny charakter". Muszę przyznać, że zdecydowanie wolę grać takie złe, czy raczej skomplikowane charaktery. Mam większe pole do popisu. Muszę włożyć więcej pracy i umiejętności, żeby stworzyć tę postać, tak aby była ona przekonująca. To mnie bardziej bawi.
Szeryf spada z konia
Byliśmy przy nakręcaniu scen: "pościg mieszkańców miasteczka za Obcym" i "upadek szeryfa z konia". - Z tym, że z konia spada nie Bogusław Linda, a jego dubler - tłumaczy Zbigniew Modej, koordynator kaskaderów. - Nie dlatego, że Linda by tego nie zagrał. To fantastyczny aktor, który oprócz tego, że ma wielki talent, jest jeszcze bardzo wysportowany. Ale producenci filmu nie mogą sobie pozwolić na jego kontuzję. Wystarczy, że skręci nogę i zdjęcia zawieszone są na kilka dni.
- Jak czuję się jako dubler Lindy? Dokładnie tak samo jak w czasie dublowania innego aktora - twierdzi kaskader Jacek Suchenek. - Cenię i szanuję pana Lindę, ale w czasie pracy myślę nie o tym, kogo zastępuje, tylko jak najlepiej wykonać zadanie. Upadek z konia powtarzano trzy razy. Za pierwszym zawiodło siodło i nie spadło razem z kaskaderem. Za drugim koń pobiegł nie w tym kierunku. Dopiero za trzecim razem było ok. Po tych scenach kaskadera zbadał lekarz: - Wszystko jest w porządku. Umie facet spadać.
PGR na dzikim zachodzie
Film jest angielskojęzyczny. - I to właśnie jest największa trudność - przyznaje Linda. - Swoje kwestie mówię po angielsku, a myślę przecież po polsku. Błyskawicznie trzeba przestawić myślenie. Reżyserem i scenarzystą "Summer love" jest Piotr Uklański - Polak na stałe mieszkający w USA: - Akcja dzieje się w małym miasteczku nad rzeczką. Mieszkają w nim poszukiwacze złota, ale złota nigdzie nie ma. Atmosfera robi się więc jak w upadłym PGR-ze - opowiada. - Najważniejszymi osobami są tu Szeryf i Kobieta Jego Życia. Nagle w mieście pojawia się Obcy. Przyjeżdża z ciałem człowieka poszukiwanego, za którego wyznaczono nagrodę. To burzy życie tego spokojnego miejsca. Z ludzi zaczynają wychodzić bardzo podłe zachowania, najbrzydsze cechy...
Producenci zastanawiali się, gdzie kręcić zdjęcia: - Miejsca na Jurze okazały się doskonałe - mówi Maciej Skalski z firmy MS Film, polski producent "Summer love". - Stąd jedziemy już do Jaworzna. Tam będzie takie westernowe miasteczko, a na listopad zostają zdjęcia w studio.
"Summer love" reżyseruje Piotr Uklański, a operatorem jest Jacek Petrycki. Wystepują m.in. Val Kilmer, Bogusław Linda (szeryf), Katarzyna Figura (kobieta szeryfa), Jerzy Rogalski (sklepikarz). Premiera planowana jest na jesień 2006 roku. - Ale wcześniej będziemy chcieli pokazać go na festiwalach - mówi reżyser.
