Artykuły

Wrocław. Powieść Kopki o Frasyniuku

We wtorek w Auli Ossolineum odbyła się premiera powieści Krzysztofa Kopki, zatytułowanej "Siwy dym", która została oparta na wspomnieniach Władysława Frasyniuka z okresu stanu wojennego Krzysztof Kopka to reżyser teatralny, dramaturg, tłumacz i scenarzysta.

Napisał scenariusz do polskiego kandydata do Oscara, filmu "80 milionów". Od wielu lat jest z związany z Legnicą i Wrocławiem - wyreżyserował słynną "Balladę o Zakaczawiu" w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy, wykłada reżyserię na PWST, realizował także spektakle w teatrze Ad Spectatores.

We wtorek na rynku wydawniczym pojawiła się jego pierwsza powieść "Siwy dym", oparta na wspomnieniach Władysława Frasyniuka z okresu stanu wojennego. Legenda wrocławskiej "Solidarności" stała się pierwowzorem dla literackiego bohatera, czyli "W". Powieść, której akcja rozgrywa się we Wrocławiu na początku lat 80., opowiada historię zmagań działaczy opozycyjnych z komunistycznymi władzami w sposób daleki od utartych schematów.

Na premierze książki w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich oprócz autora i Władysława Frasyniuka pojawiło się wiele osób lokalnej polityki i kultury: Adolf Juzwenko, dyrektor ZNiO, Jarosław Broda, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego, Izabela Koziej, dyrektorka Zespołu Szkół nr 3 czy Włodzimierz Suleja, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN.

Spotkanie poprowadził Mariusz Urbanek, a fragmenty powieści przeczytała aktorka Teatru Polskiego Anna Ilczuk. Książkę zapowiadają spoty filmowe z muzyką Lecha Janerki, który był obecny na premierze wraz z żoną. Na filmach widać Władysława Frasyniuka prowadzonego przez milicjantów do więzienia, a później przesłuchiwanego przez autora książki, który mówi mu:

- Frasyniuk, powiem wam jeszcze raz: doigraliście się. Zostaniecie postacią literacką. Jak sami rozumiecie - fikcyjną.

Pomysł na napisanie powieści podsunął Krzysztofowi Kopce sam Frasyniuk po premierze filmu "80 milionów".

- Od 20 lat próbowałem nakłonić znanych twórców kultury, aby opowiadali o niedawnej historii Polski na wzór kultury amerykańskiej. Abyśmy chwalili się swoimi sukcesami - tłumaczył na premierze. - To nie jest moja biografia, dałem Krzysztofowi wolną rękę, zatem wiele zdarzeń z powieści nie trzyma się faktów.

- Bardzo tęsknię za solidarnością, która była wówczas między ludźmi. Chciałbym, żeby ta książka mówiła o tym, co nas łączy, a nie dzieli - powiedział debiutujący jako pisarz Kopka. - Mam nadzieję, że młodzi sięgną po tę książkę jak po kryminał, jak po "Rambo VIII".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji