Mefisto w wersji teatralnej
Raz po raz zmiana obrazów, wiruje sceniczny krąg, nowe dekoracje, inne kostiumy, akcja nabiera tempa i rozmachu. Zmienia się sceneria polityczna w Niemczech - Hitler obejmuje władzę. Utalentowany aktor, Hendrik Hoefgen, o uznanej już sławie wpada w sieć prominentów faszyzmu wierząc nade wszystko, że sztuka zachowa swe prawo do swobody. Wobec brutalnej rzeczywistości upadek bohatera jest nieuchronny, ale pierwsza próba kostiumowa "Mefista" w teatrze Powszechnym w Warszawie trwa.
Reżyser Michał Ratyński dokonuje ostatnich korekt, śledzi uważnie synchronizacje poszczególnych scen. Spektakl według głośnej powieści z kluczem Klausa Manna wchodzi na afisz we wtorek 14 czerwca.
Polskie wydanie "Mefista" przed 26 laty przeszło bez większego echa. W ojczyźnie autora książka stała się dostępna powszechnie dopiero w 1980 r. Pierwowzór literacki Gustaf Gruendgens (mąż siostry Klausa Manna, najmłodszej córki Tomasza Manna), a potem jego spadkobierca czynili skuteczne przeszkody przez 44 lata. Powieść stała się bestsellerem, gdy na ekrany kin europejskich wszedł, zrealizowany na jej kanwie i nagrodzony Oscarem film Istvana Szabo. Oglądaliśmy go niedawno także w naszych kinach. Teatralny kształt tego dzieła z pewnością będzie się cieszył nie mniejszą popularnością.
W głównej roli Hoefgena występuje gościnnie w Teatrze Powszechnym Tadeusz Huk. W obsadzie przedstawienia plejada znakomitych aktorów, m.in.: Joanna Żółkowska (Nicoletta von Niebuhr), Władysław Kowalski (Teofil Marder), Grażyna Marzec (Dora Martin) Ewa Decówna - gościnnie (Barbara Brukner), Gustaw Lutkiewicz (premier), Małgorzata Pieczyńska - PWST (Julietta) Udział biorą także Warszawski Teatr Pantomimy pod kier. Zdzisława Starczyńskiego oraz członkowie Klubu Kulturystycznego "Herkules". Adaptacji dokonał Michał Komar, dekoracje przygotował Paweł Dobrzycki, kostiumy - Evelyn Fischer i Ewa Krauze.