Legnica. Protest przeciw biesiadzie Polaków i Rosjan
Pod pomnikiem Wdzięczności dla Armii Radzieckiej (pomnik Braterstwa Broni) w Legnicy zebrało się kilkaset osób. - Protestujemy przeciwko biesiadzie w tym wydaniu jaką zaproponował legniczanom Jacek Głomb - mówi Piotr Borodacz z Młodzieży Wszechpolskiej.
Pod pomnikiem Wdzięczności dla Armii Radzieckiej (pomnik Braterstwa Broni) w Legnicy zebrało się kilkaset osób. Młodzież Wszechpolska i kibice Zagłębia chcieli w ten sposób zamanifestować swój sprzeciw wobec planowanej biesiadzie z udziałem byłych i obecnych mieszkańców Legnicy (Polaków, Rosjan, Ukraińców oraz Białorusinów). Biesiada znalazła się w programie obchodów 20. rocznicy wyprowadzenia wojska radzieckich z Polski.
Protest Młodzieży Wszechpolskiej i kibiców Zagłębia rozpoczął się około godziny 9:30. Przedstawiciele dolnośląskiej Młodzieży Wszechpolskiej oraz kibice piłkarscy zbierali się pod pomnikiem Wdzięczności dla Armii Radzieckiej w Legnicy. Przeczytano apel, w którym zawarto krótką historię Polski i Legnicy z lat 1939 - 1993. - Protestujemy przeciwko biesiadzie w tym wydaniu jaką zaproponował legniczanom Jacek Głomb - mówi Piotr Borodacz z Młodzieży Wszechpolskiej.
Raz po raz słychać było okrzyki "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" i "Precz z komuną".
Po 30 minutach wszyscy przenieśli się pod legnicki Teatr Modrzejewskiej, gdzie rozpoczynały się imprezy projektu "Dwadzieścia lat po" (który w 20. rocznicę wyprowadzenia wojska radzieckich z Polski przygotował legnicki Teatr Modrzejewskiej). Protestujący próbowali zagłuszyć kameralny koncert, który trwał pod teatrem.
- To nie jest polityczna, tylko artystyczna impreza. Protestujący natomiast uprawiają politykę - mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru i organizator projektu.
Około godziny 11 grupa kibiców i Młodzieży Wszechpolskiej się rozeszła.
