Szczecin. Spotkanie z Jerzym Stuhrem
Wybitny aktor filmowy i teatralny oraz reżyser i wykładowca spotka się z mieszkańcami. Będzie też oczywiście spektakl z jego udziałem.
Spotkanie będzie okazją porozmawiania z wielkim artystą i wielkim człowiekiem oraz obejrzenia go na scenie.
Podczas piątkowego spotkania w Książnicy Pomorskiej aktor zaprezentuje książkę "Tak sobie myślę..."
Gdy jesienią 2011 roku pojawiła się informacja o poważnej chorobie Jerzego Stuhra, cała Polska wstrzymała oddech. Uwielbiany przez publiczność aktor rozpoczął walkę o życie... i zaczął pisać. W zeszycie podarowanym przez córkę niemal każdego dnia, w szpitalu i w domu, w każdej wolnej chwili spisywał swoje myśli, refleksje i obserwacje. Tak powstał niezwykły dziennik, który jest nie tylko zapisem walki, ale też świadectwem miłości do życia. We wszelkich jego przejawach. Jerzy Stuhr komentuje w "Tak sobie myślę..." aktualne wydarzenia polityczne w Polsce i Europie, czasem z przekąsem, a czasem bardzo serio śledzi wydarzenia sportowe. Ale najwięcej miejsca poświęca kulturze. Pisze o swej karierze i swej aktorskiej misji, zastanawia się, co to znaczy być aktorem we współczesnym świecie. Momentami zamienia się nawet w krytyka filmowego i dogłębnie analizuje oglądane filmy.
Wieczorem w piątek i w sobotę aktora zobaczymy na scenie w sztuce "32 omdlenia" Czechowa [na zdjęciu].
Tworzą ją trzy żarty sceniczne, jak sam je określał Antoni Czechow: "Niedźwiedź", "Oświadczyny" i "Historia zakulisowa". Czechow stawia krzywe zwierciadło przed swoimi bohaterami, często korzysta z kreski karykatury, dokleja im gogolowskie "nosy". Ale przede wszystkim bawi i każe nam się głośno śmiać. Jest to typowa "propozycja nie do odrzucenia".
Obsada jest wyśmienita: Krystyna Janda, Jerzy Stuhr, Jerzy Łapiński.
***
Co, gdzie, za ile
Jerzy Stuhr - spotkanie, 13 września, Książnica Pomorska, godz. 16, wstęp wolny.
32 omdlenia, 13,14 września, Teatr Polski, godz. 19, bilety 190 zł.