Artykuły

Katowice. Konkurs na jednoaktówkę po śląsku

Poradzisz godac? Mosz o czym? Rozpoczynamy trzecią odsłonę konkursu na jednoaktówkę po śląsku. Na wasze prace czekamy do końca października.

Biblia po śląsku już jest. Lekcję z prozy w języku śląskim odrobił Gustaw Morcinek. Scenariusze filmowe pisał Kazimierz Kutz. Powstał nawet "Śląski sylabikorz", czyli elementarz do nauki śląskiego. Ale sztuka? Sztuki nikt nigdy jeszcze po śląsku nie napisał! Postanowił temu zaradzić Ingmar Villqist, pochodzący z Chorzowa dramatopisarz, a od niedawna felietonista "Gazety", i wymyślił konkurs na jednoaktówkę po śląsku. Pierwsza edycja odbyła się w 2011 r. i wywołała ogromne zainteresowanie wśród mieszkańców regionu.

Ślązacy chwycili za pióra, by w piśmie oddać piękno śląskiego języka. Na konkurs nadesłano kilkadziesiąt prac! Powszechne przekonanie o tym, że śląski jest językiem nieliterackim, legio w gruzach. Podobnym zainteresowaniem cieszyła się druga edycja. - Konkurs ukazał wszechstronność i różnorodność języka śląskiego, udowodnił, że można nim opisać wszystko: zarówno bolesną przeszłość, obyczaje i tradycje, jak i współczesne życie. Bo też takie tematy poruszali autorzy nadesłanych prac - komentuje Villqist.

Rzeczywiście, autorzy nadesłanych prac wysoko zawiesili poprzeczkę jurorom, bo oprócz tekstów napisanych w języku, którego używa się najczęściej w okolicy Katowic czy Piekar Śląskich, były też takie, w których używano słownictwa znanego tylko na Śląsku Cieszyńskim.

Nie tylko w karczmie piwnej

- Ten konkurs pokazał, że język śląski brzmi dobrze nie tylko w karczmie piwnej. Jest narzędziem, za pomocą którego potrafimy umiejętnie opisywać świat wokół nas, także w formie dramatu. Nie powinien więcej być kojarzony tylko z dowcipami w stylu Masztalskich - wtóruje Villqistowi Waldemar Szymczyk, jeden z jurorów konkursu, dyrektor ImagoPR.

Najwyższy czas, by zapowiedzieć kolejną edycję konkursu. - Już po raz trzeci zachęcamy wszystkich do wzięcia w nim udziału w konkursie. Poprzednie edycje pozytywnie nas zaskoczyły. Autorzy sztuk ukazali nam ogromne bogactwo tkwiące w języku śląskim. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. Zapraszamy do pisania i czekamy na teksty - zachęca Villqist.

Reguły tegorocznej edycji pozostają bez zmian. W konkursie mogą wziąć udział zarówno zawodowcy, jak i amatorzy. Tematyka sztuk jest dowolna: może dotyczyć poważnych problemów i opisywać zwyczajne życie. Inspiracją dla autorów mogę być historia Śląska, a także czasy współczesne, wielokulturowość, problemy pogranicza czy etos pracy górniczej.

Prace nie mogą przekraczać 10 stron znormalizowanego maszynopisu, w jednoaktówce może się pojawiać najwyżej czterech bohaterów. Na teksty czekamy do 30 października. Prace należy przesyłać na adres: Imago Public Relations, ul. Dworska 1,40-584 Katowice, z dopiskiem "Jednoaktówka po śląsku" (decyduje data stempla pocztowego) lub e-mailem: jednoaktowka@imagopr.pl. Można je też doręczyć w kopercie osobiście do siedziby Imago PR do 30 października do godz. 12. Regulamin konkursu i oświadczenie o prawach autorskich, które należy podpisać i przysłać wraz z tekstem, znajdują się na stronach katowice.gazeta.pl oraz www.imagopr.pl.

Jurorzy już czekają

7 listopada jury w składzie: Ingmar Villqist (dramatopisarz, reżyser, pomysłodawca konkursu), Mirosław Neinert (dyrektor teatru Korez), Robert Talarczyk (dyrektor Teatru Śląskiego w Katowicach), Waldemar Szymczyk (dyrektor wydawniczy Imago PR), Piotr Zaczkowski (dyrektor Instytucji Kultury Katowice - Miasto Ogrodów) wyłoni zdobywców I, II i III miejsca oraz przyzna siedem wyróżnień specjalnych. Autorów zwycięskich tekstów poznamy 22 listopada podczas ogłoszenia werdyktu w teatrze Korez w Katowicach. Również tego dnia odbędą się inscenizowane czytania nagrodzonych sztuk. Dla laureatów trzech pierwszych miejsc przewidziano nagrody pieniężne (500 zł za I miejsce, 300 zł za II i 200 zł za III) oraz rzeczowe (m.in. grafiki Andrzeja Urbanowicza).

NA TEKSTY CZEKAMY DO 30 PAŹDZIERNIKA.

Prace należy przesyłać na adres: Imago Public Relations, ul. Dworska 1,40-584 Katowice, z dopiskiem "Jednoaktówka po śląsku" (decyduje data stempla pocztowego) lub e-mailem: Jednoaktowka@imagopr.pl.

Jednak największą nagrodą dla uczestników konkursu powinna być publikacja wyróżnionych prac w formie książkowej. W zeszłym roku ukazał się zbiór najlepszych jednoaktówek z roku 2011 podczas uroczystej gali 22 listopada odbędzie się premiera wydawnictwa z jedenastoma (wyjątkowo) nagrodzonymi sztukami z ubiegłego roku. Finaliści, widzowie i goście gali otrzymają książkę w prezencie. Będzie ją można także nabyć bezpłatnie w siedzibie Instytucji Kultury Katowice - Miasto Ogrodów. - Książka wydawana jest w nakładzie tysiąca egzemplarzy, jednak nie jest ona skierowana do sprzedaży. Służy promocji naszego regionu. Kolportujemyją wśród instytucji kultury na Śląsku, rozdajemy podczas różnych uroczystości i imprez odbywaj ących się w całej Polsce - informuje Szymczyk.

Współorganizatorami konkursu są Imago Public Relations i "Gazeta Wyborcza". Patronat nad przedsięwzięciem objęła Instytucja Kultury Katowice - Miasto Ogrodów.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji