Ewa Wycichowska zaprasza na premierę
- Spektakl trwać będzie około 70 minut. Zabieram moich tancerzy w lata 70. i 80. Złożą się na niego cytaty i komentarze do tych cytatów - EWA WYCICHOWSKA przed kolejną jubileuszową premierą Polskiego Teatru Tańca.
Stefan Drajewski: Tydzień temu odbyła się premiera "Czterdzieści" Jo Stromgrena, którą zamówiła Pani u wybitnego choreografa norweskiego z okazji 40-lecia Polskiego Teatru Tańca, a w sobotę kolejna.
Ewa Wycichowska: Tym razem będzie to próba spojrzenia na Polski Teatr Tańca od środka. Próbuję spojrzeć na pierwsze dwadzieścia lat Polskiego Teatru Tańca z dzisiejszej perspektywy. Nosi ona tytuł "Szkoda, że Cię tu nie ma".
Jest to cytat z wiersza Stanisława Barańczaka "Album z tego świata", który zainspirował mnie ponad dwadzieścia lat temu do stworzenia spektaklu.
Miesiąc temu wznowiliśmy go w zupełnie nowej obsadzie.
Kim jest ten tytułowy ktoś, kogo nie ma?
Ewa Wycichowska: Conard Drzewiecki oraz ci wszyscy ludzie, którzy współtworzyli Polski Teatr Tańca, a których już nie ma wśród nas.
Zapowiada się podróż w przeszłość.
Ewa Wycichowska: Spektakl trwać będzie około 70 minut. Zabieram moich tancerzy w lata 70. i 80. Złożą się na niego cytaty i komentarze do tych cytatów. Rozgrywać się będzie w planie filmowym i scenicznym. Jest to przede wszystkim spektakl choreograficzny. Komentarz uwidoczni się w ruchu, i mowie ciała tancerzy. A wystąpią w nim tancerki, które tańczyły w baletach Polskiego Teatru Tańca w pierwszych 20 latach oraz aktualni tancerze.
Jak się ma teraźniejszość do przeszłości Polskiego Teatru Tańca?
Ewa Wycichowska: Te dwie narracje się przenikają. Obok siebie tańczyć będą tancerki, które występowały w tamtym okresie: Mariola Hendrykowska, Ewa Sobiak, Anna Gruszka, Ada Cygankiewicz...
A Ewa Wycichowska?
Ewa Wycichowska: Oczywiście, że tańczę.
Same kobiety?Jesteśmy mocniejsze w tym zawodzie. Nie udało mi się namówić żadnego kolegi. Chociaż, może któryś by się zdecydował, ale zabrakło nam pieniędzy...
Ewa Wycichowska: Jak młodzi tancerze postrzegają twórczość choreograficzną Drzewieckiego? Dla nich jest to wyzwanie techniczne. Muszą się zmierzyć z inną konwencją ruchową, innym sposobem podejścia do ról... Czasami słyszę komentarz: "szkoda, że dzisiaj tak się nie tańczy". Nie traktują choreografii Drzewieckiego jak muzeum.
***
Festiwal Polskiego Teatru Tańca
Sobota 22 czerwca
Godz. 21.30
"Album z tego świata" [na zdjęciu]
choreografia: Ewa Wycichowska
"Szkoda, że Cię tu nie ma" - premiera przedstawienia inspirowanego materiałami PTT z pierwszych 20 lat istnienia zespołu
Godz. 22.00-24.00
kino plenerowe - projekcje zapisu spektakli "Misterium Słońca" i "Misterium Ziemi" w choreografii Ewy Wycichowskiej
Niedziela 22 czerwca
Godz. 21.30
"Walk@ karnawału z postem"
inscenizacja i choreografia: Ewa Wycichowska
Godz. 22.00-24.00
kino plenerowe - projekcja filmu "Wybraniec" - choreografia: Ewa Wycichowska, reżyseria: Marek Wortman