Lutosławski na jubileusz Biennale
Dorota Miśkiewicz, zespół Kwadrofonik oraz vidżejka Jagoda Chalcińska zaprezentowali czwartkowego wieczoru podczas XIX Biennale Sztuki dla Dziecka piosenki Witolda Lutosławskiego. Świętowano też 40-lecie tej imprezy - pisze Marek Zaradniak w Polsce Głosie Wielkopolskim.
Światowej sławy polski kompozytor Witold Lutosławski pisał nie tylko koncerty i symfonie, ale także piosenki dla dzieci. Tworzył je do wierszy Juliana Tuwima. Rok 2013 jest rokiem Tuwima jak i rokiem Lutosławskiego. I to właśnie stało się pretekstem do stworzenia programu "Lutosławski dla dzieci". Pokazano go czwartkowego wieczoru w Sali Wielkiej CK Zamek w ramach trwającego w Poznaniu XIX Biennale Sztuki dla Dziecka. Autorką projektu jest Hanna Gawrońska, a wykonawcami byli Dorota Miśkiewicz zwana w tym programie Dorotką Tralalotką z zespołem Kwadrofonik i vidżejka Jagoda Chalcińska czyli Jago VJ.
Usłyszeliśmy 10 spośród około 40 piosenek, do których muzykę napisał Lutosławski. Wstępem do koncertu było spokojne brzmienie fortepianu z niezwykle nastrojową, trochę tajemniczą wokalizą. A potem uslyszeliśmy dobrze znaną piosenkę "Idzie Grześ przez wieś". Aranżacja na dwa fortepiany wzbogacone marimbą była niezwykle ożywcza. "Warzywa" to nieco spokojniejszy utwór z ciekawie współbrzmiącymi fortepianami z perkusją i melorecytacją wokalistki. Wrażenie robiła też orientalna aranżacja piosenki "Rok i bieda". Piosenka "O panu Tralalińskim" to po prostu piosenka o Witoldzie Lutosławskim, który tralalował z batutą czyli z pałeczką tralaleczką .I choć na scenie był tylko kwartet momentami wydawało się jakbyśmy słyszeli całą orkiestrę. W piosence rzeczka Dorota Miśkiewicz wciągnęła do wspólnej zabawy dzieci, które szumiały właśnie tak jak szumi rzeczka. I chociaż finałowa piosenka "Taniec" była niezwykle żywiołowa bisu nie było. Owszem były oklaski, ale nie aż tak spontaniczne jak podczas poniedziałkowego koncertu Adama i Jana Juliana Nowaków. Niezwykle ważne było i to, że podczas koncertu zaprezentowano każdy z instrumentów pokazując jego brzmienie. Natomiast na ekranie przez cały czas pojawiały się filmy i zdjęcia przedstawiające Witolda Lutosławskiego od dzieciństwa po wiek dojrzały.
Lutosławski to muzyka nie zawsze łatwa w odbiorze. Niemniej pomysł przypomnienia, że tworzył dla dzieci jest niezwykle ważny i dobrze się dzieje, że piosenki te mają ukazać się na płycie.
Podczas czwartkowego koncertu celebrowano także 40-lecie Biennale Sztuki dla Dziecka. Jak powiedział dyrektor Centrum Sztuki dla Dziecka Jerzy Moszkowicz Biennale było i jest pewnego rodzaju ruchem i fermentem myślowym skupiającym wokół siebie osoby, którym nieobce są dzieci. Tych, którzy w sztuce dla dziecka widzą coś więcej niż tylko prosąa rozrywkę. Nie było by 40-lecia Biennale , gdyby nie wspaniali ludzie, którzy je stworzyli. Dyplomami 40-lecia Biennale uhonorowano poetkę Krystynę Miłobędzką, artystę plastyka Jana Berdyszaka i Andrzeja Wituskiego, długoletniego prezydenta Poznania, a od pierwszego Biennale przez wiele lat przewodniczącego jego komitetu organizacyjnego.
Natomiast przyznane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego medale honorowe "Zasłużony dla Kultury Polskiej" otrzymały Agata Felikszewska- Igiel i Tatiana Kauczor-Radom z Centrum Sztuki dla Dziecka.
