Artykuły

Łódź. Festiwal Łódź Czterech Kultur wg Zbigniewa Brzozy

Festiwal będzie połączony ze świętem Łodzi, a wstęp na wszystkie wydarzenia - bezpłatny (od piątku można rezerwować miejsca). Spektakle i koncerty zaplanowano w podwórkach przy Piotrkowskiej.

Sztandarowy niegdyś łódzki festiwal przechodzi kolejną rewolucję. Ostatnie dwie edycje zorganizowało Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Przygotowanie najbliższej magistrat powierzył Muzeum Miasta Łodzi. Program artystyczny ułożył reżyser teatralny Zbigniew Brzoza, dyrektor Teatru Nowego w sezonie 2008/09 chwalony przez krytykę i publiczność, ale nielubiany przez ówczesnego prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego.

- Edycje przygotowane przez Centrum Dialogu były udanym etapem budowania marki festiwalu. Teraz potrzebny jest mu większy rozmach i rozgłos w kraju - tłumaczy Agnieszka Nowak, wiceprezydent Łodzi. - Muzeum Miasta Łodzi ma znacznie lepsze warunki lokalowe - prestiżowy budynek pałacu Poznańskich, jest blisko Manufaktury. Kto chce poznać Łódź, kieruje swoje kroki właśnie tutaj. Zaproszenie do współpracy Zbigniewa Brzozy było moim pomysłem. Obserwowałam jego pracę w Teatrze Nowym, uczestniczyłam w festiwalu Przyjaciele Nowego Wychodzą na Ulice. Wiedziałam, że myśli o kulturze podobnie jak ja, kładzie nacisk na obywatelskość, budowanie lokalnej tożsamości i angażowanie mieszkańców. W żadnym wypadku nie jest to forma zadośćuczynienia za odwołanie go z Nowego przez prezydenta Kropiwnickiego.

Skąd zmiana terminu z połowy września na 10-19 maja? - Zamiast robić osobno festiwal Łódź Czterech Kultur i Święto Łodzi, lepiej zrobić jedną imprezę z dużym budżetem i dużą promocją - twierdzi Bartłomiej Wojdak, szef biura promocji UMŁ. Mimo tej "redukcji", połowa maja zapowiada się jednak równie gorąco jak w ubiegłych latach, bo 18 maja będą jeszcze Noc Muzeuów i urodziny Manufaktury.

Na otwarcie festiwalu 10 maja właśnie w Manufakturze, która festiwal współorganizuje, zaprezentuje się Plasticiens Volants. Francuska grupa teatralna, która słynie ze spektakularnych przedstawień rozgrywających się w powietrzu, gościła już w Manufakturze w 2009 r. Tym razem przedstawi balonowe show "Big Bang" - największe widowisko teatralne w Europie.

Specjalnie na Łódź Czterech Kultur spektakle przygotowują: poznański Teatr Ósmego Dnia, legenda teatralnej alternatywy (na podwórku przy ul. Zgierskiej 38) i Krzysztof Garbaczewski, najgłośniejszy reżyser młodego pokolenia (na podwórku przy ul. Piotrkowskiej 37). Na podwórku przy ul. Piotrkowskiej 26 tancerka i choreografka Izabela Chlewińska zaprezentuje pokazywany na świecie multimedialny spektakl "Tralfamadoria". Także przy Piotrkowskiej 37 musical "Wozak i król" Izaaka Babla wystawi Teatr Swabadnoje Prostranstwo z rosyjskiego Orła.

- To nie jest tak, że koloniści przyjeżdżają do Łodzi zarobić kilka złotych. Aktorzy z Teatru Ósmego Dnia przegadali z mieszkańcami podwórka przy ul. Zgierskiej niezliczone godziny, tam zachodzi poważny proces twórczy - mówi Zbigniew Brzoza. - Festiwal ma służyć budowaniu tożsamości łodzian, budzenia dumy z faktu życia w tym niezwykłym mieście. To jest festiwal przeciw faszystom wypisującym głupoty na murach i łajdakom grasującym po Piotrkowskiej. Trzeba wyrzucić ich z centrum miasta i przywrócić mu należną rangę. Do tego może przyczynić się także sztuka.

Ciekawie zapowiada się także program muzyczny. Scena koncertowa stanie na podwórku przy Piotrkowskiej 17, niegdyś dziedzińcu klubu Jazzga, dziś klubokawiarni Niebostan. Nowojorski trębacz Steven Bernstein i pianista Marcin Masecki wraz z młodymi łódzkimi jazzmanami wezmą na warsztat dzieła muzyków z Litzmannstadt Ghetto, a ocalała z Holocaustu Sara Tenenberg-Bialas i niemiecki aktor Karsten Troyke zaśpiewają dawne piosenki w jidysz ze studentami łódzkich szkół artystycznych.

Saksofonista Mikołaj Trzaska i DJ Lenar stworzą ścieżkę dźwiękową do bałuckich wizualizacji Tomasza Bergmanna, a improwizujący duet SzaZa na nowo udźwiękowi filmy Romana Polańskiego. W ogrodzie pałacu Poznańskich kolejny znakomity improwizator, gitarzysta Raphael Rogiński, od lat działający w Polsce na rzecz odnowienia muzyki i kultury żydowskiej, zagra z pianistą Borisem Malkovskym muzykę Żydów z Odessy. Malkovsky, podobnie jak Steven Bernstein, związany jest ze słynną wytwórnią Tzadik Records Johna Zorna.

Ale największą muzyczną gwiazdą festiwalu będzie kultowe w niektórych kręgach trio The Tiger Lillies, od ćwierćwiecza porywające, zadziwiające i prowokujące muzyką rodem z przedwojennego berlińskiego kabaretu, taborów cygańskich i francuskich knajpek, cyrkowym image'em, punkowym duchem i obrazoburczymi tekstami. Londyński zespół zagra na dziedzińcu nowego hotelu Hotelu Tobaco Park, który powstał w miejscu fabryki papierosów przy ul. Kopernika.

W programie właściwie nieobecna jest literatura. Sztuki wizualne reprezentuje tylko Joanna Rajkowska (autorka m.in. palmy na rondzie de Gaulle'a), ale ona swój projekt dopiero rozpocznie podczas festiwalu. Rajkowska, wraz z ekipą remontującą kamienicę przy ul. Piotrkowskiej 3, ozdobi ściany kamienicy od strony podwórka mozaiką z części luster. Prace mają potrwać aż rok.

Budżet festiwalu wynosi około 1,7 mln zł. Milion pochodzi z budżetu miasta, ponad 200 tys. z ministerstwa kultury, reszta od sponsorów. Głównym jest PGE.

Od piątkowego południa pod adresem rezerwacje@4kultury.pl można rezerwować bezpłatne wejściówki na poszczególne wydarzenia (maksymalnie dwie na jedno nazwisko). W mailu trzeba podać nazwę wydarzenia i datę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji