Gdańsk. Strauss na początek sezonu w Operze Bałtyckiej
- Najważniejszym projektem sezonu jest zdecydowanie "Kawaler srebrnej róży", opera Ryszarda Straussa, której premierę zaplanowaliśmy na 23 września - rozmowa z Włodzimierzem Nawotką, dyrektorem naczelnym Opery Bałtyckiej w Gdańsku, na temat planów tej instytucji na rozpoczynający się właśnie nowy sezon artystyczny.
Jakie są najważniejsze zamierzenia gdańskiej opery na najbliższe dziesięć miesięcy?
- Najważniejszym projektem sezonu jest zdecydowanie "Kawaler srebrnej róży", opera Ryszarda Straussa, której premierę zaplanowaliśmy na 23 września. To przedsięwzięcie niezwykle trudne do zrealizowania - wiadomo przecież nie od dziś, że wszystkie opery tego kompozytora to wielkie wyzwanie dla wykonawców i organizatorów. "Kawaler srebrnej róży" był w Polsce po wojnie wystawiony tylko jeden raz, w Teatrze Wielkim w Warszawie w 1997 roku. Udało nam się na szczęście uzyskać dostęp do nieco uproszczonej wersji opery.
Uproszczonej?
- To instrumentacja przygotowana na nieco mniejszy skład orkiestry. Zachowuje oczywiście wszystkie zalety podstawowej redakcji. Zresztą, żeby nie było wątpliwości - jest to wersja przygotowana przez samego Straussa. Udało nam się do niej dotrzeć dzięki zabiegom naszego niemieckiego impresariatu. Zresztą to nie jedyny zagraniczny akcent tej premiery. Opera jest przygotowywana przez międzynarodowy zespół realizatorów, a zaraz po premierze jedziemy ją pokazać do Niemiec. Prezentacje za zachodnią granicą odbędą się w dwóch etapach: jesienią i wiosną, w sumie zaplanowanych jest około 50 wykonań.
I to będzie jedyna premiera tego sezonu?
- Jedyna, ale za to bardzo wystawna, bogata i atrakcyjna. To spektakl z bardzo dużą obsadą, którego akcja dzieje się w dawnych czasach - przygotowujemy więc mnóstwo barwnych, barokowych kostiumów, autorstwa Małgorzaty Słoniowskiej. Co ciekawe - będą one zestawione z nowoczesną, niemal awangardową scenografią, przygotowaną przez gdańskiego twórcę, Jacka Mocnego.
Czego jeszcze możemy się spodziewać na scenie opery w tym roku?
- Dużej liczby mniejszych, ale ciekawych przedsięwzięć. Chcąc wymienić najważniejsze, wspomnę o majowym koncercie jazzowym w 40. rocznicę pierwszej jazzowej imprezy na deskach opery, monodramie muzycznym "Głos człowieczy" Francisa Poulenca do tekstu Jeana Cocteau czy nowej wersji spektaklu baletowego "Giselle" z powiększoną obsadą.
Ten pierwszy weekend
W ramach inauguracji nowego sezonu artystycznego Państwowa Opera Bałtycka przygotowała dwa przedstawienia, które odbędą się w najbliższy weekend. W sobotę 10 września o godz. 19 odbędzie się prezentacja baletowego spektaklu "...z nieba" do muzyki Michała Lorenca. W niedzielę, również o godz. 19, będzie można posłuchać koncertowego wykonania opery G. Verdiego "Zbójcy", prezentowanego premierowo w czerwcu w kościele św. Jana. Bilety na oba spektakle: 20 zł (ulgowe), 35 zł (normalne).
Na zdjęciu: plakat do spektaklu.
