Gdańsk. Prezentacja DVD z operą "Madame Curie"
Operę "Madame Curie" Elżbiety Sikory na płycie DVD zaprezentowano w piątek w Gdańsku. Prapremiera spektaklu odbyła się 15 listopada 2011 roku w Paryżu w sali UNESCO, 10 dni później przedstawienie pokazano w Operze Bałtyckiej.
- W pierwszej chwili pomyślałem z niechęcią o tej płycie. Takie nagrania są bowiem dalekie od tego, co przeżywamy na sali w kontakcie z żywą muzyką i publicznością. Są wybitni reżyserzy, którzy w ogóle nie wpuszczają kamer na swoje spektakle. Kiedy już jednak pojawiła się ta płyta, to ścisnęło mi się serce. Docieramy w ten sposób z operą do ludzi, którzy być może w ogóle nie wybiorą się do teatru, a także do tych, którzy się jeszcze nie urodzili - powiedział w piątek podczas prezentacji DVD "Madame Curie" dyrektor Opery Bałtyckiej w Gdańsku i reżyser spektaklu Marek Weiss.
Kompozytorka muzyki do "Madame Curie", Elżbieta Sikora, podkreśliła, że nagranie znajdujące się na DVD jest "utrwaleniem pewnego jednorazowego stanu tej opery". - Zmienia się ona bowiem ze spektaklu na spektakl - zastrzegła.
Odpowiedzialny za kierownictwo muzyczne w "Madame Curie" Wojciech Michniewski dodał, że współczesny i nowy repertuar w operze jest "absolutnie niezbędny".
- To w operze nasze gusta kierują się głównie na tradycję. Po raz setny chcemy podziwiać "Traviatę" i nas to nie męczy, jednocześnie usypia to naszą wrażliwość. Dzięki nowym sztukom, takim jak "Madame Curie", potrafimy popatrzeć na dzieła Pucciniego i Verdiego jakby z lotu ptaka, z innej perspektywy - przekonywał Michniewski.
Płyta DVD z operą "Madame Curie" została wydana nakładem Opery Bałtyckiej w Gdańsku, Narodowego Instytutu Audiowizualnego (NInA) oraz firmy fonograficznej DUX z Warszawy. Wydawnictwo ukazało się w 1 tys. egzemplarzy. Będzie dystrybuowane w Polsce, krajach europejskich, a także w USA, Kanadzie i Japonii. Prawie 95-minutowa płyta ma napisy w języku polskim, angielskim, francuskim i niemieckim.
Przedstawienie pokazuje Marię Skłodowską-Curie nie tylko jako wielką uczoną, ale także jako silną kobietę, która musiała walczyć z przeciwnościami losu. Na scenie widzimy cierpienie uczonej, spowodowane tragiczną śmiercią jej męża, a także walkę, jaką musiała toczyć z często negatywnym nastawieniem środowiska naukowego zdominowanego przez mężczyzn.
Jednym z wątków opery jest związek uczuciowy noblistki i żonatego fizyka Paula Langevin. Romans ten wywołał skandal w ówczesnym konserwatywnym społeczeństwie we Francji. W operze Sikory pojawia się także Albert Einstein, który ostrzega Skłodowską-Curie przed negatywnymi skutkami promieniotwórczości. Na ekranie za sceną pojawiają się obrazy wybuchu bomby atomowej.
Operę "Madame Curie" zrealizowano z okazji 100-lecia przyznania Nagrody Nobla Marii Skłodowskiej-Curie oraz obchodów Międzynarodowego Roku Chemii.
Urodzona w 1943 roku we Lwowie kompozytorka Elżbieta Sikora ukończyła studia z reżyserii muzycznej w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie. W 1973 roku wraz z Krzysztofem Knittlem i Wojciechem Michniewskim utworzyła grupę kompozytorską KEW, z którą występowała na koncertach w Polsce, Szwecji, Austrii i Niemczech. Od 1981 roku mieszka we Francji.
Sikora ma na swoim koncie około 30 dużych kompozycji, w tym kilka baletów i oper (m.in. "Wyrywacz serc" wystawiany w warszawskim Teatrze Wielkim-Operze Narodowej), symfonie, dzieła muzyki kameralnej i elektroakustycznej. Liczne jej utwory otrzymały nagrody na międzynarodowych konkursach. W 2004 roku została uhonorowana przez ministra kultury Francji prestiżowym odznaczeniem Kawalera Orderu Sztuki i Literatury.
Libretto do "Madame Curie" napisała Agata Miklaszewska, współautorka w 1991 r. (z siostrą Maryną Miklaszewską) musicalu "Metro".
