Artykuły

Poznań. Urzędnik zobaczył siebie w teatrze

Dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych wybrał się na spektakl "Lokatorzy", w którym można zobaczyć jego słynne "Niech pani przestanie pieprzyć głupoty".

Wrażeniami ze spektaklu z cyklu "Jeżyce Story", który wystawiany jest w Teatrze Nowym, Jarosław Pucek podzielił się na swoim Facebooku.

Dyrektor ZKZL pisze: "Zastanawiam się, jaki był klucz doboru poszczególnych historii. Oprócz nękanych lokatorów, a to oni są głównymi bohaterami, jakoś trudno znaleźć dla pozostałych wspólną płaszczyznę. Nawet nie chodzi o to, dlaczego akurat te, a nie inne historie opisano, ale zastanawiam się na ile są one charakterystyczne dla Jeżyc.".

Pucek chwali za to scenę finałową spektaklu.

To jednak nie wszystko. W przedstawieniu pojawia się scena, która w rzeczywistości wydarzyła się w studiu telewizji WTK, gdy w niewybredny sposób Pucek odezwał się do aktywistki stowarzyszenia lokatorów Katarzyny Czarnoty.

Co sądzi o roli, której jest pierwowzorem?

Komentuje to tak: "ja to pół biedy, ale na miejscu Tomasza Lewandowskiego [on też był wtedy w telewizji - przy. red.] bym się wkurzył :-) Świetnie zagrana rola Katarzyny Czarnoty. Te same gesty, ta sama maniera w zachowaniu i wypowiedzi, tylko dredy były szare. Polecam!" -

W komentarzach Pucek zapewnia, że ma dystans do samego siebie. "Ale jest jeszcze odbiorca tej treści, który tematu może nie znać, a wyrabia sobie opinię tylko na podstawie tej sztuki. I dlatego uważam, że to nie było dobre zagranie. Niemniej ja bawiłem się dobrze".

Jarosława Pucka gra Nikodem Kasprowicz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji