Tramwaj Warlikowskiego
Reżyseruje w kraju i za granicą. Zrealizował ponad 30 spektakli: w Warszawie, Tel Awiwie, Stuttgarcie, Hanowerze. Teraz Krzysztof Warlikowski wkroczył na teatralne salony Paryża. Swoją premierę w paryskim Odeonie miał jego "Tramwaj" - swobodna adaptacja dramatu Tennessee Williamsa. Tę koprodukcję Théâtre de l'Odéon i Nowego Teatru odnotowały wszystkie opiniotwórcze francuskie media. W kwietniu spektakl będzie można obejrzeć w Warszawie. W rolę Stanleya Kowalskiego wcielił się Andrzej Chyra, u jego boku w roli Blanche pojawiła się jedna z najwybitniejszych aktorek francuskich - Isabelle Huppert. Jak zwykle teatralna wizja Warlikowskiego wywołała kontrowersje i podzieliła krytyków ("Le Figaro" skrytykowało twórców, "Liberation" zachwycało się oryginalnością i świeżością przekazu). Jednogłośnie komplementowano grę aktorów- Huppert, która kreuje rolę zdesperowanej Blanche zmierzającej w stronę szaleństwa, "wspięła się na szczyty swoich możliwości", i Chyrę, który - jak napisał "Liberation" - może pozwolić sobie na włożenie podkoszulka Marlona Brando (najsłynniejszego odtwórcy roli Kowalskiego w ekranizacji z 1951 roku). We Francji tradycja realizacji dzieł Williamsa na potrzeby sceny jest znacząca. "Tramwaj zwany pożądaniem" adaptował chociażby sam Jean Cocteau. Po 30 latach od śmierci Williamsa spektakl zrealizował polski twórca. Nowe tłumaczenie opracował Wajdi Mouawad, pisarz, reżyser, aktor i dyrektor National Arts Centre's French Theatre in Ontario. Muzykę do spektaklu napisał Paweł Mykietyn.
