Zielona Góra. Czytanie "Popiełuszki" w Lubuskim
"Popiełuszko" to jeden z najciekawszych i najczęściej dyskutowanych dramatów ubiegłego sezonu. W najbliższy czwartek odczytają go aktorzy Teatru Lubuskiego. Przyjdź, to nic nie kosztuje.
Autorka sztuki, Małgorzata Sikorska-Miszczuk, odnajduje zagubione dokumenty dotyczące księdza Jerzego Popiełuszki. Prowadzi śledztwo w sprawie dokumentów zatajonych i porównuje je z tymi, które istnieją i są ogólnodostępne. Przedstawia swoją wizję prawdy głoszonej przez księdza. Zadaje pytania: na czym polega świętość? Dlaczego koniecznie trzeba ginąć za wiarę? Dramat nie opowiada jednak o religijności, a o odpowiedzialności. Wywołał bunt w środowiskach prawicowych. Sikorska-Miszczuk otrzymała za "Popiełuszkę" Grand Prix Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej.
Wcześniej czytanie dramatu zrealizował Teatr Polski w Bydgoszczy. Krytycy uznali to wydarzenie za jedno z ciekawszych zjawisk w teatrze. W tyle nie pozostają aktorzy Teatru Lubuskiego. "Popiełuszkę" odczytają na scenie kameralnej w najbliższy czwartek (7 lutego) o godz. 19. Udział wezmą: Anna Chabowska, Marta Frąckowiak, Jerzy Kaczmarowski, Piotr Lizak, Ernest Nita, a także, po raz pierwszy na zielonogórskiej scenie, Krzysztof Mateusiak i Karol Puciaty. Wstęp wolny.
