Artykuły

Po raz pierwszy w ciągu 15 lat działalności warszawski Teatr Roma prezentuje jednocześnie na dużej scenie dwa przebojowe musicale: "Deszczową piosenkę" i "Aladyna Jr".

Grany o poranku "Aladyn Jr" adresowany jest przede wszystkim do młodych widzów, choć musical Disneya napisany jest tak zabawnie i nowocześnie, że również dorośli nie będą się nudzić. "Deszczowa piosenka" to znakomita rozrywka dla ludzi w każdym wieku. Zachwyci wszystkich, którzy lubią szalone lata 20. w Hollywood, początki kina, jazzowe standardy oraz stepowanie w deszczu.

"Deszczowa piosenka" to fenomen zarówno filmowy, jak i teatralny. Film z 1952 r, wszedł do klasyki gatunku. W rankingu Amerykańskiego Instytutu Filmowego (AFI) zajmuje pierwsze miejsce i to przed takimi dziełami, jak "West Side Story" czy "Czarnoksiężnik z Oz". Sceniczna wersja opowieści nie odbiega od filmowej fabuły, jeszcze mocniej uwypukla jej humor i czar. Co więcej, daje okazję zobaczenia przez teatralny pryzmat... świata kina.

Polscy twórcy przedstawienia dalecy są od nostalgii. "Deszczowa piosenka" w Teatrze Muzycznym ROMA to najnowocześniejsza inscenizacja tego tytułu na świecie. Reżyser Wojciech Kępczyński zastosował istnie filmowy montaż, więc akcja rozgrywa się w imponującym tempie. Znakomita scenografia Borysa Kudlićki nie cytuje epoki dosłownie, ale opiera się na jej stylistyce, serwując kilka wizualnych niespodzianek (m.in. "Cudna jak sen" i "Broadway Melody").

Film "Deszczowa piosenka" stał się trwałym elementem zbiorowej świadomości, a rola Gene Kelly'ego zapisała się w historii kina. Niełatwo zmierzyć się z legendą. W warszawskiej obsadzie w główne role trójki przyjaciół wcielili się Dariusz Kordek, Jan Bzdawka i Ewa Lachowicz. Wytrawni artyści poradzili sobie znakomicie.

Burze oklasków zbiera Barbara Kurdej-Szatan w niezapomnianej roli Liny Lamont - gwiazdy niemego kina, której glos nie tylko nie nadaje się do filmu, ale po prostu rani uszy. Osobną atrakcją tego spektaklu jest oczywiście ulewny deszcz, którego strugi potrafią obmyć pierwsze rzędy widowni.

Tak jak deszcz jest jednym z bohaterów "Deszczowej piosenki", tak nie można wyobrazić sobie opowieści

0 Aladynie bez... latającego dywanu. I dywan naprawdę lata w ROMIE nad głowami (zdumionej) publiczności. Unosi parę bohaterów, gdy śpiewają nagrodzoną Oscarem piosenkę "To nowy świat" ("A Whole New World"). Fantastyczna opowieść tysiąca i jednej nocy w wersji Disneya jest przypowieścią o sile charakteru

I o tym, że zawsze warto być sobą. Współczesne przesłanie wymaga współczesnych środków scenicznych. I tym razem Wojciech Kępczyński, reżyser spektaklu, zaproponował nowoczesny teatr dla całej rodziny. Mieszają się w nim plany czasowe, narratorami baśni są młodzi reporterzy telewizyjni. Wrażenie robią kostiumy Doroty Kołodynskiej, bawi i wzrusza roztańczony dżin (w tej roli Robert Rozmus i Tomasz Steciuk). Wysokie loty!

Teatr Muzyczny ROMA zaprasza do końca sezonu na musical "Deszczowa piosenka" (oceniony przez nowojorskiego krytyka teatralnego Stevena Suskina jako najlepszy na współczesnej scenie). W sprzedaży są już bilety na luty 2013 r. Musical "Aladyn Jr" (w ocenie Walt Disney Company wydarzenie roku 2012) grany jest na porankach we wtorki i niedziele.