Artykuły

Poznań. Nowy rozchwytywany

Zespół Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego z Poznania pakuje się przed wyjazdem do Edynburga na festiwal teatralny. W ostatnim czasie Nowy zdobył kilka prestiżowych nagród, a aktorzy rozchwytywani są przez filmowców.

Prawie wszyscy aktorzy Teatru Nowego grają lub zagrali choćby najmniejsze role filmowe i serialowe w ostatnim sezonie artystycznym. Warszawskie ekipy bardzo chętnie sięgają po poznaniaków, bo jak twierdzą, po prostu są to profesjonaliści, a ich twarze nie są tak ograne jak warszawskich gwiazd.

Faust wśród najlepszych

Będzie jedynym przedstawicielem Polski na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu "The Edinburgh Festival Fringe" (największy i najbardziej znany festiwal teatralny na świecie).

Pokaże w stolicy Szkocji 23 spektakle "Fausta" Johanna Wolfganga von Goethego w inscenizacji Janusza Wiśniewskiego. Przedstawienie prezentowane będzie w dniach 5-30 sierpnia w The Assembly Rooms, w teatrze kooproducenta spektaklu.

- Weszliśmy z festiwalem w kooprodukcję. Użyczyli nam swoich pieniędzy i zainteresowania - mówi Janusz Wiśniewski, dyrektor Teatru Nowego. - Jest to dla nas ogromna radość i zaszczyt, że zostaliśmy zaproszeni na ten festiwal i będziemy mogli na nim zagrać. To ciężkie zadanie dla aktorów, bo przez ponad dwadzieścia dni będą musieli grać co wieczór ten sam spektakl i dawać z siebie wszystko. Festiwal to ogromne przedsięwzięcie. Codziennie pokazywanych jest ok. 300 spektakli, więc i nam uda się obejrzeć coś pięknego.

Janusz Wiśniewski jest dwukrotnym zdobywcą Fringe First, głównej nagrody Festiwalu. Otrzymał ją za "Koniec Europy" - 1985 (z Teatrem Nowym) i "Olśnienie" -1990 (zrealizowanym w Warszawie, ale z częścią poznańskiego zespołu). Teraz jego "Faust" uświetni jubileusz 25-lecia istnienia Assembly.

Profesjonaliści i Nowego

Na małych ekranach w ulubionych serialach Polaków pojawiają się aktorzy z Teatru Nowego. Wśród nich są m.in.: Antonina Choroszy ("Egzamin z życia", "Na dobre i na złe"), Mariusz Sabiniewicz, Zbigniew Grochal ("M jak miłość"), Agnieszka Różańska ("Lokatorzy"), Michał Grudziński, Maria Rybarczyk-Dębicka ("Na dobra i na złe"), Radosław Elis ("Złotopolscy"), Barbara Kałużna ("Pierwsza miłość"), Krystyna Feldman ("Świat według Kiepskich", liczne nagrody za "Nikifora").

To znakomity zespół, a wieści w środowisku szybko się rozchodzą - twierdzi dyrektor Wiśniewski. - Przychodząc do Poznania wiedziałem, że muszę oprzeć się na zespole. Oni mają potwornie duże możliwości, trzeba im dać tylko poważne zadania. Teraz zaczyna to owocować. To jest bardzo długi proces. Aktorzy sami całe lata pracowali na znakomitą opinię.

Janusz Wiśniewski stara się także spełniać rolę menagera. Jak sam twierdzi w okolicach premiery do Poznania przyjeżdżają całe pociągi z Warszawy ludzi z teatralnej i filmowej branży. To oni potem wydają pozytywne opinie o poszczególnych aktorach z Nowego. - A to procentuje ich udziałem w różnych pozateatralnych przedsięwzięciach - dodaje Janusz Wiśniewski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji