Łódź. "Tosca" w Teatrze Wielkim
Teatr Wielki przygotowuje jedno z najpopularniejszych dzieł muzycznych Giacomo Pucciniego. "Tosca", która od dnia premiery w 1900 roku podbija serca melomanów całego świata, wejdzie na łódzką scenę dzięki inscenizatorskiej pracy Janiny Niesobskiej i Waldemara Zawodzińskiego.
"Tosca" to [próba na zdjęciu] jedno z kanonicznych dzieł włoskiego weryzmu operowego. Znamionują go spora liczba brutalnych scen (m.in. tortury), niespotykanych w operach epoki belcanta, a także dbałość Pucciniego o wiarygodne odtworzenie realiów. Kompozytor pieczołowicie zbierał informacje na przykład na temat sprawowania liturgii, która wieńczy I akt. A i tak spotkał się z zarzutami świętokradztwa.
Piętrząca emocjonalne napięcie akcja "Toski" toczy się w Rzymie w 1800 roku.
W bitwie pod Marengo ważą się losy Włoch. Ze sferą polityki wiążą się jednak losy miłości śpiewaczki operowej Florii Toski i malarza Maria Cavaradossiego. Pozorne zwycięstwo miłości przyćmione zostanie jednak w finale przez triumf zła.
Niezwykle żywą i dynamiczną akcję opery buduje nie tylko przebieg fabularny, ale również zróżnicowana muzyka.
Zgodnie z koncepcją Richarda Wagnera, Giacomo Puccini, łącząc tradycje muzyki włoskiej i niemieckiej, posługiwał się w pracy motywami przewodnimi. Do "Toski" skomponował ich blisko sześćdziesiąt. Libretto na podstawie nieco zapomnianej sztuki Victoriena Sardou napisali Giuseppe Giacosa i Luigi Illica. "Zasługę" odsunięcia na drugi plan teatralnego pierwowzoru przypisuje się wielkości dzieła Pucciniego.
Polska premiera "Toski" odbyła się marca 1903 roku i spotkała z życzliwym przyjęciem publiczności i krytyki. Nawet wielki przeciwnik Pucciniego i opery jako takiej, Gustaw Mahler, wówczas dyrektor Opery Dworskiej w Wiedniu, po obejrzeniu "Toski" w teatrze we Lwowie, wyznał: "Nie muszę dodawać, że całość i tym razem jest tandetą, acz zrobioną ręką mistrza".
W "Wielkim" w partię tytułową wcielą się trzy znakomite sopranistki: Monika Cichocka, laureatka Międzynarodowych Konkursów Wokalnych w Genewie i Tuluzie, ceniona za interpretacje repertuaru niemieckiego i francuskiego Katarzyna Hołysz oraz związana z Operą Krakowską Ewa Vesin.
W partii Cavaradossiego partnerować będą im tenorzy: Sylwester Kostecki, laureat krajowych i zagranicznych konkursów wokalnych Tomasz Kuk, Dominik Sutowicz (znany choćby z partii Gastona w "Traviacie" Verdiego) i ceniony śpiewak młodego pokolenia Paweł Skałuba, najmłodszy finalista Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. P. Domingo w Paryżu. W wymagającej partii barona Scarpii, szarej eminencji Państwa Kościelnego, wystąpią Piotr Halicki i Adam Szerszeń.
Na spektaklem pracować będą artyści "Wielkiego" nagrodzeni przez recenzentów za dokonania w minionym sezonie Złotymi Maskami. Kierownictwo muzyczne sprawuje Tadeusz Kozłowski, a kostiumy zaprojektowała Maria Balcerek. Scenografię opracował Waldemar Zawodziński. Pieczę nad chórem sprawuje Waldemar Sutryk.
Premiera "Toski" odbędzie się 27 października na Dużej Scenie Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi.
