Artykuły

Bajkopisarz walczy z Babą Jagą

"Jaś i Małgosia" w reż. Zbigniewa Lisowskiego z Teatru im. Andersena w Lublinie na XIX Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek "Spotkania" w Toruniu. Pisze Ilona Słojewska w serwisie Teatr dla Was.

Dynamiczna akcja. Harmonia w prowadzeniu fabuły dramatycznej. Mądrość przesłania. Gra światłem poruszająca wyobraźnię. Koncepcja przedstawienia podbija serca młodych widzów, a u dorosłych wyzwala "wewnętrzne dziecko".

Nie bez powodu Zbigniewa Lisowskiego określa się jako twórcę "poszukującego nowych form ekspresji w teatrze lalkowym". Spektakl "Jaś i Małgosia" jego autorstwa i reżyserii po prostu zachwyca.

Scenografia przedstawiająca wnętrze biblioteki kojarzy się z tajemnicą. Wkracza w literackie krajobrazy. Przywołuje księgozbiór jako miejsce, w którym wyzwala się wyobraźnia. Ale nie tylko. Tutaj niepodzielnie króluje potęga słowa. Zupełnie jak w powieści "Biblioteka cieni" Mikkele Birkegaarda. Tutaj mieszka Bajkopisarz (Benek Byrski), który zaprasza dzieci do siebie i natychmiast nawiązuje z nimi bardzo głęboką emocjonalnie więź. To on wprowadza je do Krainy Wyobraźni, w której pojawiają się postaci ze znanych bajek. I tu koncepcja teatru w teatrze sprawdza się znakomicie. Otwierają się okiennice i widzimy pacynki. Rozpoczyna się bajka o Jasiu i Małgosi. Rodzice wysyłają dzieci do lasu, gdy do chaty przychodzi Bieda. Pacynki przybierają ludzką postać i pojawiają się we współczesnym realnym świecie. Jest on pełen pokus, o wiele gorszych od tych, jakie czyhają na dzieci w bajce Braci Grimm. Cicha biblioteka zamienia się w klub pełen postaci w czarnych skórzanych kostiumach, którymi dowodzi niezwykle atrakcyjna czarownica. Jest w nim muzyka, jest wesoło, wszyscy są uśmiechnięci i szczęśliwi. Jasio, pomimo błagań Małgosi, ostrzeżeń Bajkopisarza, który w poszukiwaniu dzieci sam gubi się w lesie, nie bacząc na protesty dziesiątek dziecięcych głosów z widowni - zjada zaczarowanego cukierka, jakim kusi go współczesna Baba Jaga. Chłopiec zapomina o siostrze i poddaje się urokowi ponętnej "wiedźmy". Ale na szczęście Bajkopisarz zza sceny pomaga Małgosi w poszukiwaniu Jasia, przeszkadza Babie Jadze w zawładnięciu sercem i duszą chłopca. W tej roli znakomita Wioletta Tomica, w jakże oszczędny, a jednocześnie wyraźny sposób działa na zmysły chłopca. Zło ma piękny uśmiech i umie wabić do siebie. Jest ciekawe zewnętrznie, urzeka obietnicami. Ma kolor głębokiej czerwieni i przyciąga niczym magnes. Rozpoczyna się walka o duszę Jasia.

Zbigniew Lisowski w mistrzowski sposób prowadzi akcję spektaklu. Przy pomocy Bajkopisarza organizuje czas i przestrzeń teatralną. Nie zapomina o dźwięku. I co ważne, w każdym scenicznym działaniu jest obecna harmonia.

Poczucie zagubienia, jakie towarzyszy dzieciom w lesie przenosi się na widownię. Jest obecne w pogrążonych we śnie drzewach, w światłach reflektorów oświetlających miejsca, w których pojawiają się dzieci. Jest i szafa, przez którą przechodzi się do świata wyobraźni lub ukrywa przed wrogami. Jest humor słowny i sytuacyjny, błyskawicznie wyłapywany przez dzieci. Patrzyłam na to piękne wizualnie i multimedialne przedstawienie oczyma dziecka. I jeśli miarą dobrego przedstawienia dla dzieci jest ich reakcja, to w tym przypadku sprawdza się całkowicie. Wydobycie z najmłodszych widzów tak głębokich emocji sprawia, że każda akcja sceniczna jest przez nie przeżywana i komentowana. Miałam wrażenie, że bajkowa rzeczywistość pochłonęła widownię.

Mądrość tego przedstawienia kierowana jest i do dorosłych, by odpowiedzieli sobie na kilka pytań związanych z wychowywaniem dzieci. Czy wolno je pozostawiać bez opieki "w lesie" pełnym niebezpieczeństw? Co z poczuciem odpowiedzialności za nie? Spektakl wskazuje na realne zagrożenia płynące ze współczesnego świata; zagrożenia, na które narażone są dzieci niemalże codziennie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji