Warszawa. "Rodin" w choreografii Borisa Ejfmana w Wielkim
Występ Petersburskiego Teatru Baletu otworzy w piątek festiwal IV Dni Sztuki Tańca w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej.
Tegoroczna edycja jest nietypowa - rozpoczyna się jednym spektaklem w najbliższy weekend, a kontynuowana będzie w listopadzie.
Pierwsze przedstawienie "Rodin" jest mocnym akcentem. Choreograf Boris Ejfman to jeden z popularniejszych rosyjskich choreografów, pokazuje swoje spektakle w Polsce już od lat 70. Jego balety często wykorzystują historie, literaturę, nie interesuje go wirtuozeria taneczna sama w sobie, chce by choreografie opowiadały losy i emocje ludzi.
Historie te przedstawia za pomocą techniki tańca klasycznego wzbogaconej o taniec współczesny, elementy akrobatyki, słowo. W spektaklach przygotowanych z rozmachem występują bardzo starannie dobrani tancerze - nie mogą mieć mniej niż 180 cm wzrostu, a tancerki - mniej niż 172 cm.
Dzięki takiemu założeniu tworzą zespół o rzadko spotykanej aparycji.
W swojej bogatej twórczości Boris Ejfman, który swoją rolę w zespole porównuje do pierwszego skrzypka w orkiestrze, przygotowywał balety zarówno do muzyki rockowej m.in. Pink Floyd - szukał w ten sposób wspólnego języka z młodymi widzami, jak i do Bartoka, Czajkowskiego. Często ich tematem było niespokojne życie artysty, wystawił np. "Mewę" na podstawie dramatu Antoniego Czechowa, która rozgrywa się w świecie tancerzy, a nie jak w oryginale aktorów.
W spektaklu "Rodin", który możemy oglądać od piątku, sięgnął do biografii Auguste'a Rodina. Pokazuje romans francuskiego rzeźbiarza z uczennicą Camille Claudel, który jest przyczyną choroby psychicznej dziewczyny. Portretuje rozdarcie pisarza między namiętnością do kochanki, a poczuciem powinności wobec rodziny: żony i syna. W choreografii odwołuje się do słynnych rzeźb Rodina: "Pocałunek", "Idol", "Myśliciel".
Teatr Wielki-Opera Narodowa, "Rodin", inscenizacja i choreografia: Boris Ejfman, muzyka: Maurice Ravel, Camille Saint-Sa?ns, Jules Massenet, scenografia: Zinoviy Margolin, kostiumy: Olga Shaishmelashvili, światła: Gleb Filshtinsky, Boris Ejfman. Występują m.in.: Oleg Gabyshev, Lubov Andreeva, Nina Zmievets.
Piątek-sobota godz. 19, niedz. godz. 18.
