Artykuły

Wpadki nie tylko zgodne ze scenariuszem

Oczekuję pełnego zaangażowania aktorów - o spektaklu "Kolacja dla głupca" w reż. Stefana Szaciłowskiego z Teatru im. Norwida w Jeleniej Górze pisze Zuzanna Bućko z Nowej Siły Krytycznej.

Zdawać by się mogło, że inscenizacja francuskiej komedii sytuacyjnej to idealny wybór na weekendowe wyjście do teatru. Warto przecież od czasu do czasu obejrzeć sztukę dla czystej rozrywki. Jednak "Kolacja dla głupca" Teatru im. Norwida w Jeleniej Górze nie do końca spełnia te oczekiwania.

Co może wyniknąć z zaproszenia na spotkanie największego głupca w Paryżu? Wydawca bestsellerów Pierre Brochant zamierza udać się na kolację, na którą każdy z grona przyjaciół ma przyprowadzić największego poznanego dotąd głupca. Pewien wygranej, zaprasza miłośnika składania modeli konstrukcji inżynieryjnych z zapałek - Françoisa Pignona. Ten urzędnik skarbowy zdaje się spełniać wszelkie wymogi. Jednak wszystko zaczyna się komplikować wraz z nagłym pogorszeniem się zdrowia Pierre'a. Wypadł mu dysk, a lekarz każe leżeć w łóżku. Umówiony na spotkanie François przybywa do domu chorego. Mężczyzna nie zdąży jeszcze przekroczyć progu, a już zaczyna się dziać. Pechowy gość przynosi ze sobą pasmo niepowodzeń. Żona gospodarza odchodzi, a próba jej poszukiwań jedynie komplikuje całą sytuację. Wszystko przez bezmyślność i ciągłe wpadki tytułowego głupca.

Trzeba przyznać - wśród widzów śmiechu nie zabrakło. Spektakl grany w Jeleniej Górze już od ponad dwóch lat nie gromadzi tłumów, lecz mimo to nadal przyciąga grono ludzi żądnych dobrej zabawy "na poziomie". Reżyser Stefan Szaciłowski wybrał idealny utwór. Dramat Francisa Vebera to tekst błyskotliwy, pełen zabawnych incydentów i postaci dających aktorom pełen wachlarz możliwości stworzenia wyrazistych kreacji. Lecz tego właśnie na deskach jeleniogórskiego teatru zabrakło. Odtwórcy ról sprawiali wrażenie rutyniarzy. W szczególności dotyczy to wcielającego się w rolę głównego bohatera Jacka Grondowego. Nawet w chwilach załamania Pierre'a na jego twarzy pojawiał się uśmiech. Przypominało to próby, podczas których aktor nie może w pełni wcielić się w postać, a jedynie powierzchownie ją udaje, jakby od niechcenia. Widz mógł odnieść wrażenie, że aktor jedynie "wpadł" na scenę, by zagrać fragment spektaklu, a nie na dwie godziny stać się jedną z dwóch centralnych postaci. W teatrze oczekuję pełnego zaangażowania aktorów, jakby każdy kolejny raz był tym pierwszym. Niestety tym razem odczułam znudzenie wykonywanym zadaniem, którego nigdy nie powinno okazywać się widzowi.

Wyjątkiem jest Piotr Konieczyński, czyli François Pignon. Postać nie grzeszącego inteligencją urzędnika skarbowego wypadła najbardziej przekonująco. Aktor całym sobą wciela się w bohatera, którego niezdarność i czysta głupota wzbudzają politowanie, a jednocześnie szczery uśmiech. Mimo swojej bezmyślności, a może właśnie dzięki niej, François diametralnie zmienia przebieg zaplanowanego wieczoru. Z pozycji ofiary przechodzi na pozycję osoby, od której wszystko zależy. Ta sylwetka jako jedyna została obdarzona charakterem i to właśnie dzięki niej "Kolacja dla głupca" rozbawiła publiczność.

Można było odczuć także pewnego rodzaju niezdecydowanie twórców. Niespójna i zaniedbana okazała się scenografia spektaklu. Niemożliwe jest bowiem umiejscowienie jeleniogórskiej adaptacji w czasie. Pojawiają się elementy zarówno odwołujące się do przeszłości, jak i takie, które wskazywałyby na czasy współczesne. Reżyser decydujący się na uwspółcześnienie akcji i czasu powinien dokonać transformacji w pełni. Nie wystarczy jedynie zmodyfikować kilka linijek tekstu i podmienić parę elementów wystroju wnętrz. Scenografia powinna być integralną częścią spektaklu. Tu jedynie tworzyła niejednoznaczne tło do przedstawianej sytuacji.

W Teatrze im. C.K. Norwida w Jeleniej Górze brak świeżości. Twórcy nie powinni dopuścić do sytuacji, gdy aktorzy wydają się być znudzeni odgrywaną sztuką. Miejmy nadzieję, że to jedynie chwilowa słabość, a inteligenta i zabawna komedia znów zacznie sprawiać przyjemność nie tylko widzom, lecz także jej odtwórcom.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji