Artykuły

Dramatami Szekspira rządzi żywioł, którego nie rozumiem

- Chciałam, żeby nieświadomość indywidualna i zbiorowa doszła do głosu, żeby zostawić jej miejsce w spektaklu - mówi o swojej "Burzy" Maja Kleczewska. Spektakl można oglądać jeszcze dziś (30 lipca) na XVI Festiwalu Szekspirowskim.

Mirosław Baran: Jedna z recenzentek napisała o Pani spektaklu "W Burzy Kleczewskiej nie chodzi o Burzę ". Zgadza się Pani z taką opinią?

Maja Kleczewska: - W "Burzy" nie chodzi o "Burzę"; hmm... nie rozumiem. Spektakl jest zawsze interpretacją dramatu, z wielkiego bogactwa tematów wybiera się kilka. W przypadku naszego spektaklu był to problem winy i wybaczenia, a konkretnie poczucia krzywdy i poczucia winy, oraz mechanizmy, które czynią ofiary sprawcami. Dopiero kiedy Prospero dokona zemsty, oczyszczenie jest możliwe. Całe spektrum odczuć, które pojawiają się w związku z postrzeganiem siebie jako ofiary, jako wykluczonego, jako kogoś, kogo spotkała niesprawiedliwość, wytycza specyficzne reguły funkcjonowania w rodzinie, wpływa na relację ojca z córką, na sposób traktowania Kalibana, Ferdynanda etc. W "Burzy" chodzi o uwolnienie się od uwarunkowań psychicznych, emocjonalnych, od myślowych schematów, to jest desperacka próba wyzwolenia albo ucieczki od samego siebie.

Przy pracy nad spektaklem korzystała Pani z metody terapeutycznej Berta Hellingera. Po co? I jak to wyglądało w praktyce?

- Metoda ustawień systemowych nie jest tylko metodą terapeutyczną. Akurat terapeutycznego aspektu ustawień rodzinnych nie wykorzystujemy w teatrze. Korzystamy natomiast z pojęcia pola i technik projekcyjnych, które ułatwiają aktorom proces budowania roli.

W podobny sposób pracowała Pani wcześniej nad "Burzą", która miała powstać w Berlinie. Jednak wtedy do premiery nie doszło...

Planowałam zaprosić Hellingera na próby, ale aktorzy protestowali, więc zrezygnowałem z tego pomysłu. W Niemczech wystawia się "Burzę" bardzo rzadko. Z jakiś powodów ten tekst wywołuje zamiecione pod dywan demony.

Jakie demony?

Wiele razy to już mówiłam, więc nie chcę się powtarzać. Spory dotyczyły STASI; tego, kto współpracował, kto siedział w więzieniu. Pracowałam w czasie zmiany dyrekcji, więc część aktorów wiedziała, że będzie musiała opuścić Berlin. Niektórzy wiedzieli już, że zostaną w zespole - to też generowało niesłychane napięcia.

Przed premierą w Bydgoszczy prosiła Pani potencjalnych widzów o spisywanie snów. Jak zostały one wykorzystane w przedstawieniu?

Tylko niektóre sny zostały wykorzystane w scenariuszu, inne stały się snami postaci, jeszcze inne nagrywaliśmy i służyły jako materiał video. Fragmenty snów stały się fragmentami scen. Chciałam, żeby nieświadomość indywidualna i zbiorowa doszła do głosu, żeby zostawić jej miejsce w spektaklu.

W swojej twórczości sięga Pani po teksty "mocnych" autorów; choćby Elfriede Jelinek, Sarah Kane oraz teksty antyczne. Jak na tym tle prezentuje się Szekspir?

To pytanie wydaje mi się bardzo złożone i skomplikowane, a z drugiej strony boję się jakiegoś banału, że Szekspir wielkim autorem był... Wydaje mi się, że pod każdym z dramatów Szekspira jest zapisany inny dramat, że puls, pęd to coś, co trzeba koniecznie odkryć w procesie prób. Dramatami Szekspira rządzi żywioł, którego nie rozumiem. Jakby były pisane w gorączce, w pośpiechu. Jakby pod nimi pracowała dziwna maszyna, dudniące koło zamachowe, które daje światu napęd.

Pani przedstawienie w ramach Festiwalu Szekspirowskiego pokazane zostanie w... Bydgoszczy. Skąd taka decyzja?

- Nie lubię pokazywać spektaklu w innych warunkach, niż powstawał. Jeśli warunki na widowni nie mogą być precyzyjnie odtworzone, to lepiej wcale go nie pokazywać. Jeśli spektakl dla kameralnej widowni gramy nagle dla dużej widowni, to właściwie cały przedstawienie wymaga przereżyserowania. Zrobienie tego w jedną próbę jest prawie niemożliwe. Dlatego cieszę się, że publiczność festiwalowa zobaczy "Burzę" w tych samych warunkach, w jakich powstawała.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji