Artykuły

Warszawa. 40-lecie śmierci Mieczysławy Ćwiklińskiej

40 lat temu, 28 lipca 1972 roku, w wieku 93 lat zmarła aktorka Mieczysława Ćwiklińska.

Pochodziła ze słynnego rodu teatralnego Trapszów. Uczęszczała na pensję w Poznaniu. W 1897 r., mając 18 lat, pierwszy raz wyszła za mąż, na krótko zamieszkała w Łodzi, gdzie prowadziła dom mody.

Ale opuściła męża, przeniosła do Warszawy i zaczęła grać w teatrach. Do 1907 roku jej specjalnością był repertuar farsowy i komediowy. Wyjazd do Paryża, gdzie studiowała śpiew u prof. Giulianiego, otworzył jej drzwi do kariery wokalnej. Zaczęła występować w operetkach w Warszawie, Dreźnie i Berlinie. Podczas I wojny światowej śpiewała na koncertach na rzecz polskich ofiar.

Dla teatru dramatycznego odkrył ją w 1922 roku Arnold Szyfman. W pamięci widzów zapisała się m.in. jako Podstolina w "Zemście" i Szambelanowa w "Panu Jowialskim" Fredry oraz Lulu w "Skizie" Zapolskiej.

Choć w filmie zadebiutowała mając 55 lat, to właśnie kino przyniosło jej wielką popularność i sympatię widzów. Zaskarbiła ją sobie postaciami drugoplanowymi. Wcielała się zwykle w zapobiegliwe matki, zrzędliwe żony, snobistyczne gubernatorowe i zmanierowane baronowe. Jako jedna z nielicznych polskich aktorek przedwojennych wystąpiła na ekranie również po wojnie, w "Ulicy Granicznej" Aleksandra Forda. Od 1964 roku aż do śmierci w 1972 roku grała Babkę w sztuce "Drzewa umierają stojąc" Casony. Z przedstawieniem tym zjeździła całą Polskę, a w wieku 92 lat wyjechała z nim na tournée po USA i Kanadzie. Rok później zmarła.

Tekst z archiwum Rzeczpospolitej, sierpień 2011

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji