Artykuły

Ostrów Wlkp. Festiwal filmowy im. Komedy-Trzcińskiego

Warsztaty plastyczne, spotkania z reżyserami oraz aktorami i synem Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego Tomaszem Lachem, a także projekcje filmów wypełnią Festiwal Filmowy im. Krzysztofa Komedy "Z muzyką w tle", który w piątek rozpoczyna się w Ostrowie Wlkp.

Komeda ukończył w tej miejscowości gimnazjum, które w ramach realizowanego od 2009 r. programu edukacyjno-muzycznego wydało ostatnio książkę jemu poświęconą. Artysta miał w tym mieście wielu kolegów, m.in. Kazimierza Radowicza, Zbigniewa Paluszaka, Wojciecha Suszyckiego.

Festiwalowe imprezy odbędą się w kinie "Komeda", Ostrowskim Centrum Kultury, na rynku miasta i na parkingu jednej z galerii handlowych. - Przedstawimy kilka filmów, odbędą się spotkania i wieczory autorskie z ich reżyserami, koncerty, warsztaty aktorskie, reżyserskie i filmowe - poinformowała dyrektor Centrum Ewa Matecka.

Ostrowianie będą gościć aktorkę Izabelę Kunę, reżyserów Leszka Dawida, Roberta Zawadzkiego i Nataszę Ziółkowską-Kurczuk, Wojciecha Pacynę, Agnieszkę Grejnert, Jarosława Wszędobyła.

Komeda spędził całą swoją młodość w Ostrowie. Tutaj chodził do gimnazjum, w którym w 1950 r. zdał maturę. Według kolegów, to właśnie w Ostrowie kształtowały się jego gusta muzyczne. Radowicz i

Komeda byli uczestnikami nieformalnego Jazz Klub Ostrów (Klub Muzyki i Poezji) - stowarzyszenia działającego na początku lat 50. w Ostrowie.

Krzysztof Komeda (właściwie Krzysztof Trzciński) urodził się 27 kwietnia 1931 r. w Poznaniu. W szkole w Ostrowie spotkał znanego już wówczas kontrabasistę Witolda Kujawskiego, który wprowadził go w świat jazzu i zabrał do Krakowa. Sukces odniósł występując z Janem Ptaszynem-Wróblewskim i Jerzym Milianem. Założył zespół Komeda Sextet, który stał się pierwszą polską formacją jazzową, grającą nowoczesną muzykę. Jednocześnie studiował medycynę, zdobywając zawód lekarza.

W trakcie swojej kariery Komeda występował wspólnie z wieloma wybitnymi muzykami, m.in. Janem Ptaszynem-Wróblewskim, Tomaszem Stańko, Zbigniewem Namysłowskim.

W 1968 r. wyjechał do USA, by pracować nad muzyką do filmu "Dziecko Rosemary" Romana Polańskiego. W tym samym roku w Los Angeles uległ tragicznemu wypadkowi. Na skutek komplikacji po tym wypadku zmarł 23 kwietnia 1969 r. Pochowano go w Warszawie, na Starych Powązkach.

Festiwal zakończy się 13 lipca "Muzycznym finałem".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji