Zabrze. Premiera "Tarzana" za nami
DMiT wypełniony po brzegi na polskiej prapremierze musicalu Tarzan. Gości witał las żywych, zielonych palm
Po godz. 22 sobotniego wieczoru zakończyła się polska prapremiera światowej sławy musicalu Tarzan wystawionego przez artystow Gliwickiego Teatru Muzycznego (choć nie tylko). Spektakl do słów i muzyki Phila Collinsa, a współtworzony przez zabrzański i gliwicki samorząd, ściągnął do zabrzańskiego Domu Muzyki i Tańca prawdziwe tłumy. I trzeba przyznać, że widzowie nie zawiedli się. Musical jest przebojowy, wzruszający, kolorowy i pełen akrobatycznych scen, a momentami nawet multimedialny. Może się podobać zarówno młodszym, jak i starszym widzom. To prawdziwie rodzinne przedstawienie.
Widzów przybywających do DMiT witała iście dżunglowa sceneria już u samego wejścia, gdzie wystawiono szereg ogromnych, żywych i zielonych palm. Wśród zaproszonych gości była prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik oraz prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. Zaś zgromadzonych witała ze sceny i do przedstawienia wprowadzała znana dziennikarka telewizyjna Agata Młynarska.
Jak na prawdziwy, światowy musical przystało, solistom akompaniowała orkiestra pod dyrekcją Sebastiana Perłowskiego, a także chór. Dodajmy, że to pierwszy musical wyprodukowany pod skrzydłami zabrzańskiego samorządu. Rezyserem jest Tomasz Dutkiewicz, dyrektor warszawskiego Teatru Komedia. Na scenie pojawia się także inny artysta ze stolicy - śpiewający aktor Damian Aleksander (w roli Kerczaka - przywódcy małpiego stada).
Tarzan wystawiony zostanie ponownie jeszcze dziś (w niedzielę, o godz. 17) w czasie koncertu inaugurującego Metropolitalne Święto Rodziny, a także 1, 2 i 3 czerwca - oczywiście na scenie zabrzańskiego DMiT.
