Łódź. Próbują "Kwartet" Heinera Müllera
W czerwcu na afiszu Teatru Nowego premiera "Kwartetu" wg powieści Choderlosa de Laclosa. Reżyseruje Karolina Górecka.
"Kwartet" to nasączona emocjami sztuka, wyciśnięta z kultowej powieści "Niebezpieczne związki" Choderlosa de Laclosa, romantyczna historia przykryta patyną cynizmu i arogancji. Valmont i Merteuil, dwójka głównych bohaterów, szukają siebie nawzajem i nie mogą zobaczyć. Gubią się wśród kolejnych masek.
W miłości rozbieramy się do naga - ze skóry. Zwierzęcość w nas może w pełni zaakceptować tylko nasz kochanek. Tylko przy nim zrzucamy ubranie i wypuszczamy ciało na wolność. Wtedy zapominamy co nam wolno, a czego nie należy. Porzucając moralność, stajemy się niewinni. W dyszeniu, w jęku, w rozpuszczonych fantazjach, w wypuszczonych słowach, w niekontrolowanym szepcie. Tam, gdzie brutalność miesza się z czułością. Tam, gdzie przestajemy wymagać, a zaczynamy pożądać. Gdy zupełnie się zatracamy, odnajdujemy siebie w całej pełni.
Dużo energii rozejdzie się w eter zanim bohaterowie zrozumieją, że relacja miłosna to porzucenie kontroli i zdobycie się na zupełną bezbronność.
