"Evita" także w Gdyni
Nim usłyszymy (i zobaczymy) Madonnę w musicalu Webbera i Rice'a, możemy się przekonać, jak brzmi (i wygląda) "Evita" po polsku, w wykonaniu Teatru Muzycznego w Gdyni. "Scenariusz nie oszczędza Evity - mówi Maciej Korwin, reżyser przedstawienia. - To spełniony sen o Kopciuszku, który odszedł na czas. Evita umierając, pozostawiła iluzję biedakom, iż gdyby żyła - uszczęśliwiłaby wszystkich, a to przecież jest niemożliwe". Emocje, jakie wzbudzała, stały się wymarzoną kanwą dla teatru.