Kraków. "Lodołamacz" na urodziny Mrożka
W najbliższą niedzielę [12 czerwca] będziemy się bawić na Plantach i w Łaźni Nowej na 75. urodzinach Sławomira Mrożka. Z tej okazji wydano też specjalny numer "Lodołamacza".
Na Plantach staną ogromne powiększenia rysunków Sławomira Mrożka (w niektóre z nich będzie można nawet wejść!), będą happeningi (np. zalesianie alejek) i tajemnicza "Ewidencja Jeży Patriotów". Liczne niespodzianki czekają też na uczestników urodzinowego przyjęcia na os. Szkolnym (wejście tylko za zaproszeniami).
Ponieważ będą to bardzo absurdalne urodziny, a więc i specjalne wydanie "Lodołamacza" (pisma Łaźni Nowej) pełne jest absurdalnych opowieści. W kolejnym odcinku "Telenoweli nowohuckiej" poznajemy panią Cecylię P., która przed laty "nabawiła się zszarganych nerwów", bo ktoś kradł jej pranie ze sznurków przed blokiem. W cyklu Jestem stąd" Sławomir Shuty dementuje "najbardziej absurdalny mit o Nowej Hucie" - o niebezpieczeństwach, które czekają tutaj na nieświadomego przybysza z zewnątrz ("Prędzej można zaliczyć po mordzie w centrum Krakowa niż w Nowej Hucie, czego ja, wyżej podpisany, jestem żywym dowodem" - pisze), a Adam Grzanka proponuje autorską wersję legendy o nowohuckim czołgu.
Ponadto w numerze można przeczytać m.in.: o absurdalnych wędrówkach pomnika Lenina z pl. Centralnego i nowohuckiej wizycie Fidela Castro, obejrzeć fotoreportaż ze zwiedzania Łaźni Nowej przez Mrożka i oczywiście zapoznać się z programem urodzinowych obchodów. My zamieszczamy go na naszej stronie www.gazeta.pl/krakow, opublikujemy też w piątkowym dodatku "Gazeta Co Jest Grane". Szczegółów niedzielnej zabawy szukajcie na naszych łamach w najbliższych dniach.
Próba do happeningu - wyławianie butelek z sadzawki na Plantach
