Artykuły

Zielona Góra. Statuetki Ale Sztuka! rozdane

III edycja konkursu lubuskich mediów Ale Sztuka! przeszła do historii. We wtorek, podczas gali w Teatrze Lubuskim, trzy razy krzyknęliśmy Ale Sztuka! Statuetki w formie wykrzyknika powędrowały do Piotra Bukartyka, Adama Bałdycha i szefów Filharmonii Gorzowskiej

Już po raz trzeci trzy lubuskie redakcje: "Gazeta Wyborcza", Polskie Radio Zachód i TVP Gorzów wręczyły kulturalne nagrody Ale Sztuka! Cel jest jasny. Chcemy wyróżnić artystów, wydarzenia i miejsca, z których jesteśmy dumni. Tych, na widok których na usta ciśnie się okrzyk zachwytu. To dlatego naszą nagrodę nazwaliśmy Ale Sztuka!, a statuetkom nadaliśmy kształt wykrzyknika.

Czytelnicy, słuchacze i telewidzowie tylko utwierdzili nas w przekonaniu, że ani trochę nie przesadzamy. Na nasze skrzynki spłynęły setki maili z propozycjami, kogo warto wyróżnić. Za wszystkie bardzo dziękujemy! Wasze głosy potwierdzają, że woj. lubuskie nie jest kulturalnym zaściankiem. Że wiele ciekawego się tu dzieje. Coś, co was porusza i zapada w pamięć.

Przypomnijmy, że podczas dwóch ostatnich edycji nagrodziliśmy m.in. kabaret Hrabi, Jurka Owsiaka, organizatorów Festiwalu Muzyka w Raju, Jazz Club pod Filarami. W tym roku do grona dołączają kolejni. Kapituła złożona z przedstawicieli trzech redakcji wręczyła statuetki trzem laureatom. Oto oni:

Adam Bałdych

Znakomity skrzypek jazzowy był już wcześniej nominowany do naszej nagrody. Tym razem się udało, zdobył statuetkę. - Ta nagroda ma dla mnie ogromne znaczenie. Bo nawet, jeśli coś się już w świecie znaczy, miło jest być docenionym w swoich rodzinnych stronach. To tu jest moje miejsce, tu mam swoich przyjaciół, rodzinę. Właśnie dostałem ważny sygnał, że to co robię, jest istotne. Statuetka daje mi dużo zapału do tego, by pracować dalej - mówił Bałdych. W ubiegłym roku wydał własny krążek "Magical Theatre", zagrał koncerty w Nowym Jorku, nagrał świetny kawałek z Miką Urbaniak "Let it Snow". Niewątpliwie, to był dla muzyka good year.

Krzysztof Nowak, dyrektor Filharmonii Gorzowskiej

Jedna z najważniejszych inwestycji kulturalnych ostatniej dekady w woj. lubuskim. I od razu sukces, wysoki poziom, tłumy na koncertach. - Przepiękna sala, znakomita akustyka; to wszystko powoduje, że można robić imprezy, które wykraczają poza ramy tego miasta - opowiada Robert Ćwikliński z Filharmonii Gorzowskiej, szef festiwalu KAMERaTON. Pierwszą nagrodę dla tej instytucji odebrał jej dyrektor, Krzysztof Nowak.

Piotr Bukartyk

W imieniu Bukartyka rozkrzyczaną statuetkę odebrał jego przyjaciel, Dariusz Kamys z kabaretu Hrabi. - Zawsze chciałem być przystojnym brunetem - żartował nasz laureat z trasy koncertowej. - Dla Piotra to ogromne wyróżnienie. Będzie się cieszył z tej statuetki, szczególnie ze względu na zawartą w niej okrągłą kulkę. Przypomina jego fryzurę - mówił Kamys.

Ostatnia Akademia Sztuk Przepięknych na Przystanku Woodstock to dzieło Bukartyka. Urodził się w Zielonej Górze, wychował w Gorzowie. Jest radiowcem, kabareciarzem, konferansjerem, tekściarzem i muzykiem.

Nasi nominowani

Dyplom nominowanego trafił w ręce Filipa Kanieckiego (zielonogórzanin, z sukcesami tworzy muzykę elektroniczną jako MNSL). - Nominacja była dla mnie miłym zaskoczeniem. Zielona Góra jest miejscem, z którym czuję się związany. Cieszę się, że ktoś to docenił - mówi. Nominację odebrał także Konrad Paszkowski, twórca Solanin Film Festiwal: - To nasza pierwsza nominacja, bo i festiwal to świeża sprawa. Od 2009 r. budujemy imprezę, która z każdą edycją się rozwija. Dobrze jest mieć fanów nie tylko wśród widzów, ale także dziennikarzy - komentuje Paszkowski. Dyplom nominowanego powędrował też do Rafała Wilka, zielonogórskiego artysty, autora znakomitej wystawy w Galerii Nowy Wiek "Obrazyburczą". - To młoda nagroda, ale bardzo dobrze, że w ogóle jest. Że lokalne media zwracają uwagę na sztuki wizualne.

W gronie nominowanych znaleźli się także: Paweł Kamza (reżyser spektaklu "Łzy Ronaldo" w Teatrze Lubuskim), Bogusław Dziekański (szef gorzowskiego Jazz Clubu Pod Filarami), Jan Tomaszewicz (dyrektor Teatru im. Osterwy w Gorzowie) i Wojciech Kuska (dziennikarz TVP).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji