Poznań. W Ósemkach przekraczają granice
- Nie chcą budzić niczyjego współczucia ani litości - mówi o aktorach berlińskiego Teatru RambaZamba Ewa Wójciak, szefowa Teatru Ósmego Dnia, który zaprosił niepełnosprawnych artystów do Poznania.
Spektakle "Babska rewia" (piątek, godz. 19) i "Mongopolis Ryba albo Kaczka albo utopijny thriller" [na zdjęciu] (niedziela, godz. 18) Teatru RambaZamba to część międzynarodowego projektu "Granice. Sztuka przekraczania. Przekraczanie sztuką", który rozpocznie się w Ósemkach już w środę.
Na początek zaprezentują swoje projekty grupy artystyczne "iSKRZYDŁA" i "scena saperska", pracujące w Dziennym Ośrodku Adaptacyjnym nr 1 w Poznaniu. Zobaczymy przedstawienia "W poszukiwaniu szczęścia" i "To nie jest sen" (środa, godz. 18.30) oraz "Czy jest tu ktoś" i "Tajemnicę dobrego człowieka" (czwartek, godz. 17). W czwartek w Ósemkach będzie można też posłuchać niezwykłego koncertu poznańskiej grupy Puszka Band.
- Tytuł cyklu to rodzaj wezwania, próba połączenia różnych doświadczeń zaproszonych gości: przekraczania granic własnej niepełnosprawności, stereotypów społecznych, ale też politycznej poprawności - tłumaczy Ewa Wójciak i dodaje: chcemy też porozmawiać o granicach, które przekracza aktor, kiedy próbuje zrzucać swoje maski, nawyki i przyzwyczajenia.
Mistrzami scenicznych przemian są właśnie zaproszeni do Poznania berlińscy artyści. Ewa Wójciak: - Ich spektakle opierają się w dużej mierze na improwizacji. Udało im się stworzyć coś wyjątkowego, dowieść, że praca z ludźmi niepełnosprawnymi może być nieustająco ciekawa, także pod względem artystycznym.
W Teatrze RambaZamba źródłem tematów są sami aktorzy.
Grupę założyła Gisela Höhne, matka jednego z aktorów - 37-letniego Moritza, który urodził się z zespołem Downa. - Gisela, która była wtedy atrakcyjną i bardzo utalentowaną aktorką, miała dwie możliwości: albo kontynuować własną karierę, albo zająć się dzieckiem - opowiada Ewa Wójciak. - Wybrała to drugie i odkryła w chłopcu niezwykłe talenty, ogromną wrażliwość i potrzebę wyrażania swoich emocji.
Wiedzę i osobiste doświadczenia Höhne wykorzystuje do dziś w pracy z niepełnosprawnymi. - Na pewno ma także zwykłą ludzką satysfakcję, bo oni to naprawdę kochają - uważa szefowa Ósemek.
Wyobraźnia aktorów Teatru RambaZamba wyraża się na scenie także w postaci scenografii i charakteryzacji stworzonych przez aktorów - w obrazach, w makijażu. Ewa Wójciak: - Gisela za każdym razem przed spektaklem musi robić próbę, bo jej aktorzy bardzo łatwo zapominają. Ale gdy wychodzą na scenę naprawdę wiedzą po co.
Na cykl "Granice..." w Teatrze Ósmego Dnia zostały już tylko pojedyncze bilety. Można o nie pytać przed spektaklami.
