Artykuły

Płock. Pamiętają o Władysławie Broniewskim

Wystawy, przedstawienia, konkursy recytatorskie, cykl spotkań z krytykami literackimi - m.in. takie pomysły padły podczas środowej inauguracji obchodów roku Władysława Broniewskiego w domu poety.

Na początek uściślijmy - "rok Broniewskiego" to na razie pojęcie umowne. We wrześniu posłowie poprzedniej kadencji ustanowili rok 2012 Rokiem Janusza Korczaka, Józefa Ignacego Kraszewskiego i ks. Piotra Skargi, ale oficjalnie nic jeszcze nie wiadomo o ogólnopolskim uczczeniu poety z Płocka.

Nie zapominają o nim władze miasta i województwa. W przyszłym roku przypada 115. rocznica urodzin i 50. śmierci sławnego płocczanina. - Prezydent Andrzej Nowakowski zamierza wystąpić do rady miasta, by rok 2012 ustanowić rokiem Władysława Broniewskiego i Harcerstwa Płockiego [ZHP funkcjonuje w mieście od 1912 r. - red.] - poinformował wczoraj wiceprezydent Roman Siemiątkowski. A Michał Twardy, szef płockiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego, dodał, że podobne starania - tyle że w kontekście całego województwa - czyni marszałek Mazowsza Adam Struzik.

Gospodarzami środowego spotkania był płocki oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego, który od lat urzęduje w Domu Broniewskiego przy ul. Kościuszki. Prezes oddziału Stanisław Nisztor pochwalił się przy okazji remontem budynku (dachu i elewacji), który zakończył się w listopadzie. Ale celem zebrania było podzielenie się propozycjami, jak uczcić ten rok. Pomysły przedstawiała m.in. dyrektorka Książnicy Płockiej (placówka nosi imię Władysława Broniewskiego) Joanna Banasiak. Zaproponowała np., by 10 lutego, czyli w rocznicę śmierci, zrobić wystawę na bazie zbiorów warszawskiego Muzeum Władysława Broniewskiego i tych, które posiada Książnica. Dyrektorka widziałaby też przedstawienie oparte na poezji płocczanina z udziałem "osób znanych i lubianych". Czyli coś na kształt wystawianej w ubiegłym roku "Balladyny".

Najwięcej propozycji - głównie ze strony szkół - dotyczyło jednak konkursów recytatorskich. O tym, jak ewentualnie wykorzystać ich laureatów, napomknął Mariusz Pogonowski, szef Stowarzyszenia Teatr Per Se. Zaproponował happening czy spektakl na Starym Rynku, który mógłby się odbyć w Dni Historii Płocka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji