Artykuły

Wrocław. Nowy numer Notatnika Teatralnego

Ukazał się nowy numer "Notatnika Teatralnego" poświęcony Krzysztofowi Warlikowskiemu.

Podwójny numer (564 strony) "Notatnika Teatralnego" rozpoczyna tekst Georges'a Banu "W połowie życia, w głębi ciemnego lasu", w którym autor stwierdza już na samym początku: "Krzysztof Warlikowski wydaje mi się ucieleśniać teatr artystyczny u szczytu doskonałości", żeby następnie analizując powinowactwo z dziełem Petera Brooka, zapytać: "Czyżby miałby to być ekwiwalent Snu nocy letniej Brooka, początek nowego cyklu, zwiastun pożegnania?". Jako odpowiedź można potraktować tekst-manifest Warlikowkiego Trzy zeznania: "Trzy zeznania to trzy teksty z początku i połowy dwudziestego wieku i z początku dwudziestego pierwszego wieku. Pierwszy i trzeci są fragmentami Końca. Proroctwo, historia i fikcja. Te zeznania mówią mi o tym, co robiłem i co będę robił. Pokazują, jak trudno myśleć o tym, że coś innego nas jeszcze czeka".

Przyszłość teatru Warlikowskiego rysują kolejne teksty: Piotra Gruszczyńskiego "Nowy zawsze nowy" i Anny Wojciechowskiej "Ojcobójczynie. Fragment o "Opowieściach afrykańskich według Szekspira". Gruszczyński formułuje idee powstającego Nowego Teatru ("jest nowoczesną próbą połączenia idei teatru zespołowego - stworzenia miejsca laboratoryjnej pracy dla Warlikowskiego i artystów, których wybrał do współpracy - z ośrodkiem wymiany myśli i idei, nie tylko artystycznych"), stawiając właśnie kryzys w jego centralnym punkcie ("Nowy Teatr dochodzi do polityczności i debaty publicznej przez debatę etyczną i pracę estetyczną. Może to jest nasz znak rozpoznawczy? Działamy w obszarze kryzysowym, tam, gdzie dochodzi do przesileń, gdzie czają się katastrofy. Tylko przejście przez kryzys może prowadzić do otwartej wymiany myśli, do rezultatu, w którym kryzys się oczyszcza, krystalizuje, staje się formą i może zostać przezwyciężony") i zaznaczając jednocześnie: ".Czasem mówimy za Warlikowskim o nieodpowiedzialnej fantazji, a kiedy indziej wychodzimy z założenia, że należy i warto kochać i psocić".

Esej Wojciechowskiej to natomiast unikatowa okazja rozpoczęcia rozmowy ze spektaklem w trakcie jego powstawania (napisany został na marginesie "Opowieści afrykańskich według Szekspira" - początkowej wersji adaptacji Warlikowskiego i Gruszczyńskiego).

Kolejny rozdział WSPÓLNPOTA rozpoczynają wywiady Agaty Skwarczyńskiej z Małgorzatą Szczęśniak i Pawła Dobrowolskiego z Jackiem Poniedziałkiem. Szczęśniak diagnozuje teatr współczesny ("Być może młodzi potrzebują komiksowych skrótów, ale ja jestem im przeciwna. Takie populistyczno-wulgarne spektakle są nie do zniesienia"), dodając jednocześnie: "Wydaje mi się, że teatr przeżywa renesans. Od czasu, gdy powstał teatr grecki, kultura europejska nie może pozbyć się teatru, tkwi w nim i oddycha nim. Jest to jedno z nielicznych miejsc, gdzie sztuka może się spotkać z publicznością, czyli z pojedynczym widzem, i ma możliwość nawiązania dialogu. Teatr to wciąż aktywne miejsce, to trybuna społeczna, sędzia i prokurator jednostki" (tekst "Wolność wyboru"). Do polskiego teatru i krytyki teatralnej odnosi się również Poniedziałek w rozmowie Inne czasy ("Co do Warlikowskiego and company, to są w Polsce ludzie, którzy chcieliby nas już widzieć w grobie"), pokazując na tym tle spektakle Warlikowskiego: "Po "(A)polonii" granej w Warszawie masa ludzi podchodzi do nas z ogniem w oczach, żeby podziękować za to, co robimy. To nie jest codzienne zachowanie w warszawskich teatrach. To niezwykle, że widownia ma potrzebę podejść, pogadać chwilę, pogratulować i zapalić z nami papierosa. Coś robimy z tymi ludźmi. W tym zakresie nic się nie zmieniło. Tyle że media i środowisko już się nami znudziły. Są znużeni, bo już nas znają. A czy od Tadeusza Kantora ktoś wymagał, żeby za każdym razem robił nowy teatr?".

Mateusz Kościukiewicz w rozmowie z Alicją Szumańską opowiada o swoim doświadczeniu pracy z Warlikowskim i funkcjonowaniu zespołu teatralnego: "Daje aktorom poczucie miłości płynącej z jego strony, żywi artystyczną miłość do swoich aktorów, w tym znajdziesz też odpowiedź na pytanie, dlaczego zespoły są tak zamknięte. W środku panuje niezwykle intymna relacja, związana z ogromnym zaufaniem, które, tak jak między ludźmi, rodzi się długo", analizując też nowy sposób istnienia aktora na scenie: "Pamiętam, jak kiedyś funkcjonowało postaciowanie, kreacja postaci; to oczywiście nadal działa i ciągle będzie, ale zmieniły się zasady konstrukcji postaci i zmieniła się jakość kreacji. Wszystko przesunęło się bliżej. Ponieważ się oddaliliśmy, naturalną reakcją sztuki aktorskiej, będącej zawsze gdzieś pomiędzy sztucznością a życiem, jest przesunięcie w drugą stronę. Jeśli oddalamy się od człowieka, aktor powinien się do człowieka przybliżyć" (tekst "W teatrze przestrzeń jest obecnością").

Trzeci rozdział "Notatnika" zatytułowany OUTSIDER to próba opisu zagranicznych doświadczeń Warlikowskiego. O realizacjach we Francji w artykule "Druga publiczność" pisze Alicja Binder: "Pytanie nurtujące francuską krytykę: Co dalej?, w jakim kierunku będzie ewoluował teatr Warlikowskiego, nie znalazło wraz z "Końcem" pełnej odpowiedzi. Jako tymczasowa może posłużyć obserwacja dotyczącą różnicy między dwiema częściami spektaklu, z których pierwsza - w opinii części krytyki - męcząca, nie dorównywała drugiej - wywołującej zachwyt [...]". O recepcji w Niemczech pisze Thomas Irmer: "[...] Warlikowski powinien był stać się w ostatnich dziesięciu latach w Niemczech ważnym polskim reżyserem. To, że nie jest tak widziany, mimo iż estetyka Warlikowskiego nie jest niemieckiemu teatrowi obca, związane jest przede wszystkim z niemieckim postrzeganiem polskiego teatru oraz opiniami na temat Warlikowskiego, które prawdopodobnie z samą pracą polskiego reżysera mają mało wspólnego". Mniej znane wątki izraelskie w biografii artystycznej reżysera opisuje Małgorzata Lipska: "[...] artystyczny związek Warlikowskiego z Izraelem jest związkiem trudnym, pełnym entuzjazmu, ale i nieporozumień" ("Polak, Warlikowski). W tym rozdziale również rozmowy Alicji Binder z Yannem Collette (Żywe mięso), z Mireille Delunsch (Ifigenia) i Margot Weber z Krzysztofem Warlikowskim (Od życia niemożliwego).

Zamykają "Notatnik Teatralny" PRÓBY SYNTEZY wśród których jest tekst Krystyny Duniec Romantyk? ("Czyżby kosmopolityczny Warlikowski był w istocie owładnięty niesamowitą romantyczną słowiańszczyzną?"), Rafała Węgrzyniaka Powracające tematy i Iwony Kaszkowiak (Za)światy ciała. Od pornografii do pamięci. Ponadto w numerze m.in. szczegółowa "Kronika życia i twórczości Krzysztofa Warlikowskiego" autorstwa Katarzyny Sobolewskiej w opracowaniu Jarosława Minałty.

Jubileuszowy "Notatnik Teatralny" nr 62-63/2011 (dwudziestolecie istnienia pisma) dostępny jest w salonach Empiku na terenie całego kraju i wybranych księgarniach, m.in. księgarni internetowej Prospero. Wydawcy: Instytut Książki w Krakowie, Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji