Artykuły

Kolejnym genialnym artystą, który - po m.in. Brunonie Schulzu, Tadeuszu Kantorze czy Fryderyku Chopinie - zainspirował Sopocki Teatr Tańca do stworzenia spektaklu, jest Salvador Dali.

Ten hiszpański malarz surrealista, człowiek przekonany o swojej wielkości i geniuszu, miał wiele "słabości". Jedną i może najważniejszą z nich była kobieta - jego żona Helena Diakonova, którą zwał Galą. Gala była dla Mistrza spełnieniem seksualnych marzeń i największym natchnieniem. Była również jego muzą i modelką, której oddawał niemal mistyczną cześć. Poświęcił jej wiele dzieł - na niektórych przedstawiał ją jako Matkę Boską albo Wielką Boginię.

To właśnie jej postać oraz dzieła Salvadora Dalego i jego osobiste wyznania, które zawarł w "Dzienniku geniusza", stały się głównym tematem spektaklu STT pt. "Dali". Jego pomysłodawcą i reżyserem oraz jednym z wykonawców jest Jacek Krawczyk, współzałożyciel (z Joanną Czajkowską, z którą napisał scenariusz "Dalego") Sopockiego Teatru Tańca (wcześniej Teatr Okazjonalny).

- Od dawna fascynuje mnie twórczość i osobowość tego artysty - swoboda i wszechstronność, z jaką posługiwał się symboliką. W spektaklu skoncentrowałem się przede wszystkim na jego relacjach z kobietami. Przede wszystkim z Galą, która pojawia się u nas aż w trzech postaciach - mówi Krawczyk. - Jako inspiracje i tematy poszczególnych scen pojawią się tez jego dzieła malarskie, które mnie zainspirowały i podobały się nam wszystkim najbardziej. Cechuje je specyficzna, pustynna, ciepła kolorystyka. Żeby całość nie była taka senna i rozmyta, pojawi się kilka scen destrukcji i chaosu oraz elementy performansu, wykorzystujące symbole i kształty odnoszące się do malarstwa Dalego. Zjawi się nawet Coco Chanel, z którą, jak się okazuje, malarz miał wiele wspólnego - zdradza choreograf.

W spektaklu "Dali" nie tylko znawcy sztuki powinni rozpoznać takie dzieła artysty jak "Upadły anioł", "Płonąca żyrafa" czy "Metamorfoza Narcyza". Choreografia jest dziełem wspólnym występujących w spektaklu tancerzy: Joanny Czajkowskiej i Jacka Krawczyka z STT, występującej z nimi ostatnio Katarzyny Antosiak (spektakl "Vitruvian Man") oraz Izabeli Sokołowskiej (absolwentka Gdańskiej Szkoły Baletowej, była primabalerina Opery Królewskiej w Kopenhadze, zdobywczyni m.in. złotego medalu na międzynarodowym konkursie baletowym w Warnie) oraz Przemka Wereszczyńskiego (współzałożyciel The Salsa Kings, autor ostatniej tanecznej premiery na deskach Teatru na Plaży - "Roots - part one").

Efektem wspólnej pracy ma być kompozycja z pogranicza absurdu, groteski, fantazji, według koncepcji budowania spektaklu teatru tańca współczesnego. Artyści starali się wykreować obrazy burzące logiczny porządek rzeczywistości. Autorkami wchodzącego w skład spektaklu performansu są: Alicja Domańska, Monika Bartoszewicz i Katarzyna Grządziela. Istotnym elementem widowiska, obok dramaturgii i kreacji aktorskich, będzie scenografia autorstwa Alicji Domańskiej, wizualizacje (Łukasz Boros), kostiumy (Veronica Fraticelli) i stylizacja (Marzena Okoń i modystka Dagne Chełkowska) oraz muzyka (Michał Jeziorski aka SPIKA, Mariusz Noskowiak) i światła (Bartosz Cybowski, Artur Aponowicz), a wszystko to w duchu surrealistycznych obrazów Mistrza Dalego. Spektakl, dzięki wsparciu miasta Sopot, wystawiony zostanie na sopockiej scenie kameralnej Teatru Wybrzeże.

"Dali", premiera - poniedziałek, 6 czerwca, godz. 20, scena kameralna Teatru Wybrzeże, Sopot, ul. Boh. Monte Cassino 30, bilety zostały wyprzedane, informacje o kolejnych graniach spektaklu na stronie www.offdebicz.sopot.pl