Warszawa. Szczepkowska rezygnuje z członkostwa w ZASPie
Jako były Prezes ZASP, której działalność datuje się na rok 2010/2011 jestem zdumiona brakiem zaproszenia na Walny Zjazd ZASP, mimo oczywistego i wynikającego ze statutu obowiązku sprawozdania z działalności przed delegatami.
Do członków ZASP
Według nieoficjalnych doniesień ma on się odbyć 13.06.2011 r. Mam prawo sądzić, że wobec wyjątkowo niewygodnych i niewyjaśnionych kwestii, Zarząd wraz z Prezesem chcą uniknąć konfrontacji, opóźniając bądź uniemożliwiając mi uczestniczenie w Zjeździe. W wypadku utrzymania powyższej daty, ewentualne zaproszenie w trybie nagłym uważać będę za skrajnie nieodpowiedzialne i niezgodne z obyczajami działających Stowarzyszeń. Brak odpowiednio wczesnego zaproszenia, uniemożliwia dostosowanie zawodowego kalendarza do terminu Zjazdu, co uważam za działanie z premedytacją. Sprawozdanie z działalności powinno się odbyć w obecności delegatów, z możliwością dyskusji, dlatego też ewentualna forma pisemnego sprawozdania bez uczestnictwa w Zjeździe jest formą nie do przyjęcia. Niedopuszczenie osoby kierującej Stowarzyszeniem w roku odbywającego się Zjazdu do sprawozdania i konfrontacji jest historycznym precedensem i oczywistym dowodem upadku panujących tu zasad. Jako były Prezes, pragnę poinformować, że z dniem 01.06.2011 r. rezygnuję z członkostwa w ZASP.
Joanna Szczepkowska
