Łódź. John Malkovich przyjedzie w piątek
Światowej klasy aktor, John Malkovich, już w najbliższy piątek przyjedzie do Łodzi. W sobotę na deskach Teatru im. Jaracza wystąpi w sztuce "The Infernal Comedy - Wyznania seryjnego mordercy".
Spektakl [na zdjęciu] w "Jaraczu" będzie zarazem uroczystym zakończeniem sezonu artystycznego w województwie łódzkim. Tuż przed rozpoczęciem przedstawienia łódzcy recenzenci teatralni wręczą swoje doroczne nagrody - Złote i Czarne Maski.
Malkovichowi na scenie partnerować będą dwie sopranistki: Bernarda Bobro ze Słowenii i Polka Aleksandra Zamojska oraz 35-osobowa orkiestra. "The Infernal Comedy" to spektakl oparty na prawdziwej historii Jacka Unterwegera (w tej roli John Malkovich), mordercy, który został okrzyknięty więziennym poetą. Był uznanym pisarzem i dziennikarzem, wyjątkowym kobieciarzem, a przede wszystkim światowcem, któremu, gdziekolwiek się zatrzymywał: w Wiedniu, Graz, Pradze czy Los Angeles towarzyszyło podejrzenie o zabójstwa prostytutek. Gdy postanowił uciec przed złą sławą z Wiednia do Stanów Zjednoczonych, został aresztowany w Miami i odesłany przed austriacki sąd. Oskarżony i skazany za popełnienie jedenastu morderstw, popełnił samobójstwo.
W spektaklu Unterweger, publicznie czytając fragmenty swej najnowszej powieści, wpada w wir wspomnień... W jego monologi włączone są m.in. arie z "Don Juana" Ch.W. Glucka, a także kompozycje Vivaldiego, Mozarta, Beethovena, Handla i Haydna. Spektakl wyreżyserował Michael Sturminger, a orkiestrę poprowadzi Martin Haselboeck. W niedzielę przedstawienie zostanie pokazane w Warszawie na zamkniętej imprezie.
W Łodzi Malkovich, śpiewaczki i orkiestra pojawią się w piątek wieczorem. Zespół "zainstaluje" się w teatrze, gdzie artyści zobaczą scenę i zjedzą kolację. Malkovich zaś ma wziąć udział w pokazie filmu "Tancerz" w jego reżyserii, który ma się odbyć w kinie Bałtyk (godz. 19.30, bilety 10 zł), a później spotka się ze studentami łódzkiej "filmówki", gdzie zostanie pokazany także głośny film, w którym zagrał główną rolę - "Niebezpieczne związki" (reż. Stephen Frears).
Następnego dnia aktor ma zaplanowaną próbę, konferencję prasową i, oczywiście, przedstawienie (początek wieczoru o godz. 18.30).
W południe artysta zostanie zaproszony na lunch do Restauracji Polskiej przy ul. Piotrkowskiej. W menu mają się znaleźć: śledź pod pierzynką, zupa grzybowa z łazankami, pierś z kurczaka w aromacie winogronowym, młoda kapusta po polsku i lody z gorącymi malinami oraz francuskie wina.
John Malkovich będzie nocował w luksusowym apartamencie Davida Lyncha w hotelu Centrum. Apartament posiada hol, prowadzący do pokoju biznesowego oraz do salonu z barkiem i telewizorem. Jest tu także ogromna, 40-metrowa łazienka z podgrzewaną podłogą, wanną i prysznicem. Łączy się z sypialnią, z której można wejść do pokoju gościnnego. Jak się dowiadujemy, Malkovich nie miał jakichś szczególnych, dodatkowych życzeń.
Dla tych, którym nie udało się kupić biletów na "The Infernal Comedy" (do sprzedaży trafiło ich tylko sto w cenie 200 i 250 zł), kino Charlie przygotowało przegląd filmów z aktorem oraz prezentację na ekranie nagrania spektaklu z teatru w Wiedniu (sobota, godz. 20). Oprócz wspomnianego "Tancerza", widzowie będą mogli zobaczyć m.in. "Tajne przez poufne" (reż. Joel Coen, Ethan Coen), "Juno" (reż. Jason Reitman), "Red" (reż. Robert Schwentke), "Cień wampira" (reż. E. Elias Merhige), "Akademię tajemniczych sztuk pięknych" (reż. Terry Zwigoff) i "Być ja Stanley Kubrick" (reż. Brian W. Cook). Szczegóły na stronie internetowej charlie.pl.
Amerykański aktor chorwackiego pochodzenia zagrał w ponad 80 filmach. Był dwukrotnie nominowany do Oscara.
