Artykuły

Jesienne pożegnania dyrektorów

Irena Dragan zrezygnowała ze stanowiska dyrektora Teatru Lalki i Aktora Kubuś. - Nie ma konkretnego powodu mojej decyzji. Pracuję na tym stanowisku 30 lat i myślę, że to wystarczy. To kawał czasu. Podjęłam w końcu tę decyzje tak jak Adam Małysz, który zdecydował, że najwyższy czas odejść - powiedziała nam Irena Dragan.

Zmiany w kieleckich instytucjach kulturalnych. Irena Dragan zrezygnowała ze stanowiska dyrektora Teatru Lalki i Aktora "Kubuś", niedługo z Biurem Wystaw Artystycznych pożegna się Marian Rumin.

- Po 30 latach pracy pani Irena Dragan ze względu na wiek i staż pracy ma prawo odejść ze stanowiska dyrektora. Wcześniej mówiła mi, że czas odpocząć od obowiązków, bo czuje się zmęczona - mówi Alicja Obara, kielecka radna SLD.

Dyrektorem Kubusia Irena Dragan ma być do końca sezonu teatralnego, we wrześniu wystawi pożegnalną sztukę na podstawie poezji Bolesława Leśmiana. Tydzień temu podczas spotkania komisji kultury, turystyki i promocji rady miasta wieloletnia szefowa teatru mówiła o konieczności zmiany siedziby Kubusia oraz o problemach finansowych placówki.

- Nie ma konkretnego powodu mojej decyzji. Pracuję na tym stanowisku 30 lat i myślę, że to wystarczy. To kawał czasu. Podjęłam w końcu tę decyzje tak jak Adam Małysz, który zdecydował, że najwyższy czas odejść - powiedziała nam Irena Dragan.

Również Marian Rumin, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych, mówi o przejściu jesienią na emeryturę. - Sprawuję tę funkcję od 1976 roku. Czas zrobić miejsce młodym - podkreśla. I on pożegnanie planuje na wrzesień. - Chce wówczas przygotować jeszcze kolejną edycję wystawy "Przedwiośnie". A potem? Ma nadzieję, że miasto wyłoni odpowiedniego kandydata na mojego następcę - mówi Rumin.

To kolejne zmiany w kieleckich instytucjach kulturalnych. Na początku marca z funkcji dyrektora Muzeum Zabawek i Zabawy zrezygnowała Jolanta Podsiadło. Tymczasowo zastąpił ją Maciej Obara. Kto na stałe zostanie dyrektorem muzeum przekonamy się już za kilka dni, gdy miasto rozstrzygnie konkurs.

W taki sam sposób obsadzone zostaną stanowiska dyrektorów teatru Kubuś i BWA. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski nie mówi jednak o konieczności zmiany pokoleniowej. - Na tych stanowiskach widzę możliwie najlepsze osoby. Nie ma znaczenia, czy są młode i energiczne, czy starsze i z doświadczeniem. Powinny po prostu umieć bardzo dobrze zarządzać placówką. Jeśli ktoś czuje się na siłach, niech startuje w konkursach - podkreśla Lubawski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji