Opowieść o losach kłamstwa
Po warszawskim spektaklu z 1996 roku będzie to kolejna wersja przedstawienia tego reżysera. Reżyser po raz drugi zmierzył się z tekstem i z dramatu Wyspiańskiego zostawił jedynie wątek biblijnej opowieści o życiu Jakuba. Tekst dramatu wzbogacił o fragmenty księgi Eklezjasta. Zobaczymy więc pełną historię życia syna Izaaka, który podstępem pozbawia swego brata dziedzictwa i wbrew prawu, z rąk ojca otrzymuje upragnione błogosławieństwo. Na kanwie tej starożytnej opowieści reżyser zamierza pokazać pewne uniwersalne wartości jakie ona ze sobą niesie. A jest to opowieść o człowieku, który zmierzyć się musi nie tylko z przeciwnościami prawa, ale przede wszystkim ze sobą. Jest to zatem historia nie tylko konsekwencji kłamstwa, ale także historia miłości i trudu życia. - Wartości uniwersalne zapisane w "Historii Jakuba" znajdzie każdy człowiek. Takie problemy się nie starzeją. A współczesność polega jedynie na poszukiwaniu odpowiedniego języka i formy - mówi reżyser o sztuce.
Dokonując tej inscenizacji Cieplak musiał zmierzyć się z trudnym tekstem i dokonać jego przekładu do wymogów współczesnego widza. - Nadzieja jest w tym, że choć może język nie sprzyja znalezieniu kontaktu z widzem, ale jej temat tak! - wyjaśnia reżyser.